Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Pożar statku z tysiącami samochodów na pokładzie. Istnieje ryzyko katastrofy ekologicznej
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 27.07.2023 15:43

Pożar statku z tysiącami samochodów na pokładzie. Istnieje ryzyko katastrofy ekologicznej

Statek
HANDOUT/AFP/East News

Trwa dramatyczna akcja gaszenia pożaru, który wybuchł na statku transportującym blisko 3 tys. aut, niedaleko od holenderskiej wyspy Ameland. We wtorek, 25 lipca, w płomieniach stanął jeden z samochodów elektrycznych znajdujących się na pokładzie olbrzymiej jednostki. Żywioł szybko objął dużą część transportowca. W obliczu ryzyka, że gigant pójdzie na dno, pojawiły się głosy, że może wystąpić katastrofa ekologiczna.

Pożar na gigantycznym statku

Przypomnijmy, pożar wybuchł w nocy z 25 na 26 lipca niedaleko wybrzeży Holandii. Gigantyczna jednostka firmy Fremantle Highway przewoziła 2857 samochodów z Niemiec do Egiptu. Z informacji przekazanych w środę przez Reuters wynika, że na pokładzie znajdowało się 25 pojazdów z napędem elektrycznym.

W momencie wybuchy pożaru statek płynął około 27 km na północ od holenderskiej wyspy Ameland. Na pokładzie 199-metrowej jednostki znajdowało się 23 członków załogi. Według Agencji Reutera wynika, że pracownicy statku próbowali ugasić pożar samodzielnie. - Ogień nadal się rozprzestrzeniał, więc rozpoczęto ewakuację - przekazała z kolei holenderska straż przybrzeżna.

Ewa Błaszczyk potwierdziła nowe informacje o córce. Doniesienia ze szpitala okazały się prawdą

Sytuacja jest niezwykle trudna

Mimo że od momentu wybuchu pożaru minęło wiele godzin, akcja gaśnicza trwa. Skala pożaru jest olbrzymia, a sama akcja gaśnicza niezwykle utrudniona. - Staramy się też nie dopuścić do zatonięcia statku, ale już się mocno przechyla - podkreślali w środę holenderskie służby. 

- W porozumieniu ze strażą pożarną zastanawiamy się obecnie, co można najlepiej zrobić ze statkiem. Chcemy zapobiec przedostawaniu się zbyt dużej ilości wody na statek. Ponadto gaszenie jest utrudnione ze względu na samochody elektryczne na pokładzie - poinformował w rozmowie z portalem nu.nl rzecznik straży przybrzeżnej. 

Jak wynika z informacji przekazanych przez holenderskie służby, sytuacja jest krytyczna. Straży przybrzeżna, cytowany przez holenderski portal nos.nl oznajmiła, że ogień może szaleć jeszcze kilka dni, “a nawet tygodni”.

Ryzyko katastrofy ekologicznej

W związku z trwającą akcją gaśniczą i ciągłym, dużym zagrożeniem zatonięcia olbrzymiej jednostki pojawiło się głosy, dużego ryzyka katastrofy ekologicznej. Na pokładzie statku znajduje się olbrzymia ilość paliwa oraz elementów potencjalnie niebezpiecznych dla środowiska. Cytowany przez Bild Jürgen Akkermann, bezpartyjny burmistrz wyspy Borkum, oznajmił, że najgorszy scenariusz to wyciek zanieczyszczeń do morza, w tym ropy.

Z kolei Thilo Mack z Greenpeace, poinformował, że wyciek ciężkich olejów znajdujących się na statku byłby katastrofą dla lokalnego ekosystemu Zatoki Niemieckiej. Jego zdaniem siedliska miliardów zwierząt byłyby zagrożone, a "naprawa zniszczeń zajęłaby lata". - Najpierw ratownicy muszą ugasić pożar, a następnie wypompować olej - podkreślił Mack. 

Źródło: media/ Reuters/ Twitter