Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Polski Ład drenuje kieszenie Polaków. Straci nawet sam Jarosław Kaczyński?
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 06.01.2022 13:44

Polski Ład drenuje kieszenie Polaków. Straci nawet sam Jarosław Kaczyński?

Jarosław Kaczyński
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Wraz z Nowym Rokiem w życie wszedł sztandarowy program Prawa i Sprawiedliwości "Polski Ład". Pierwsze dni pokazały, że nie wszyscy, a może i nawet nie większość, skorzystają z wprowadzonych rozwiązaniach. Jak wyliczyły media, jednym ze stratnych będzie na przykład sam prezes PiS Jarosław Kaczyński, który straci podwójnie. To jednak nic w porównaniu z przeciętnym pracującym emerytem.

Kontrowersje, jakie wzbudza wśród Polaków "Polski Ład", rosną z dnia na dzień. Wczoraj flagowy program Mateusza Morawieckiego skrytykował na antenie TVP Info ekspert Cezary Kaźmierczak, czym wprawił w osłupienie samego prowadzącego program.

Od początku stycznia w mediach społecznościowych pojawiają się kolejne wpisy oburzonych obywateli, którzy informują, że w wyniku zmian w przepisach stracili znaczną część pensji, a rachunki za gaz i energię drastycznie rosną.

Rząd zrzuca winę w kwestii podwyżek na samorządowców, a przypadki mniejszych wypłat określa jako "incydentalne" i obiecuje, że wszyscy, którzy mają zyskać, realnie to odczują. Mimo tego wciąż pozostaje duża grupa Polaków, którzy pozostaną stratni.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

"Polski Ład" uderzy po kieszeniach

Jak zauważa "Fakt", program Zjednoczonej Prawicy zakłada podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. złotych, ale likwiduje też odliczenie od podatku składki zdrowotnej. Dzięki takiemu zabiegowi, emerytury do 2500 złotych będą zwolnione z podatku, a seniorzy zapłacą 9 proc. składkę zdrowotną, zyskując maksymalnie 186 złotych miesięcznie.

Świadczenia emerytalne, które wynoszą 4920 złotych brutto i mniej, będą wyższe niż ma to miejsce teraz. Ale uwaga! Mający wyższe emerytury oddadzą państwu więcej przez to, że nie będą mogli odliczyć składki zdrowotnej.

Wszystko to sprawia, że emeryt posiadający miesięczny wpływ powyżej 5000 zł nie zyska na "Polskim Ładzie". Podobnie ma się sprawa jeśli chodzi o osoby zarabiające ponad 12,8 tys. złotych brutto. W obu tych grupach jest obecnie Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS straci podwójnie

Jarosław Kaczyński jako wicepremier otrzymuje pensję (ok. 18 000 zł brutto - nie wliczając dodatku stażowego), emeryturę z ZUS (ok. 7045 zł brutto) oraz dietę parlamentarną (ok. 4000 zł, z tego 3000 zł jest wolne od podatku dochodowego). Łącznie jego miesięczny przychód wynosi więc ok. 30 tys. złotych.

Wprowadzając "Polski Ład", prezes PiS ukręcił najpewniej bat na samego siebie i innych przedsiębiorczych emerytów, którzy chcą poprawić swój byt dodatkowymi wpływami. Nowe przepisy zakładają bowiem, że mając dochody z pracy i emerytury, tylko raz będzie można skorzystać z kwoty wolnej od podatku, a zarówno od pensji, jak i emerytury trzeba jeszcze zapłacić składkę zdrowotną.

Biorąc pod uwagę dochody osoby jednocześnie pobierającej emeryturę i pracującej należy zauważyć, że kwota wolna skonsumowana zostanie w wypłacie emerytury. Oznacza to, że wynagrodzenie będzie pomniejszone o zaliczkę na podatek dochodowy bez kwoty zmniejszającej podatek. Z obu tytułów pracujący emeryt będzie musiał zapłacić pełną 9 proc. składkę zdrowotną, która nie będzie podlegała odliczeniu od podatku – wyjaśnia "Faktowi" dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego.

Jak wyliczył ekspert, miesięcznie Jarosław Kaczyński straci 1200 złotych w porównaniu z poprzednim rokiem. W skali rocznej daje już pokaźną sumę ok. 14,5 tys. złotych.

Przeciętni emeryci ucierpią jeszcze bardziej

Projektodawcy tzw. Polskiego ładu nie chcieli wprowadzić ulgi dla klasy średniej przy świadczeniach emerytalnych i rentowych. Stąd też emerytura obciążana będzie podatkiem i składką zdrowotną – dodaje dr Antoni Kolek.

Jak przypomina gazeta, jest jednak pewien haczyk. W sierpniu 2021 roku parlamentarzyści podnieśli sobie wynagrodzenia. Kaczyński otrzymuje dzięki temu o ok. 5000 złotych więcej miesięcznie, co oznacza, że nie odczuje on negatywnych skutków "Polskiego Ładu".

Na tyle szczęścia nie mogą liczyć przeciętni dorabiający emeryci. Od świadczenia może nie zapłacą oni podatku, ale od otrzymywanej pensji i owszem, a poza tym dołożą do kasy państwa jeszcze podwójną składkę zdrowotną.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Fakt