Polska gwiazda pierwszy raz pokazała ukochanego. Polacy znają go z TVP
Lanberry od dawna błyszczy w show-biznesie, ale do tej pory unikała odsłaniania swojego życia prywatnego w sieci. Przy okazji fantastycznie spędzonych wakacji naszło ją jednak na pochwalenie się swoim szczęściem i zapozowanie do zdjęcia z partnerem. Po traumatycznych przeżyciach z poprzedniego związku teraz odnalazła “kogoś, na kogo czekała całe życie”.
Lanberry kilka lat temu wyrwała się z toksycznego związku
Wychowała się w rodzinie o muzycznych tradycjach; jej dom był pełen instrumentów – od gitary po fortepian. Jako dziecko uczęszczała na lekcję gry na skrzypcach, czym zarazili ją ojciec i dziadek. Od 2022 roku zasiada na fotelu trenera “The Voice of Poland”.
Na fali popularności zaczęła wydawać niezwykle osobiste utwory, które poruszały jej traumatyczne doświadczenia. W 2020 roku, zapowiadając nowy album, wyznała, że tkwiła w toksycznym związku.
Danuta Martyniuk wyjeżdża z Polski. Wiadomo, gdzie się wybieraTo rozstanie było tylko impulsem do terapii... Dochodziły do mnie głosy różnych dziewczyn, również z branży. Myślałam, że to są naprawdę silne dziewczyny, a okazało się, że tkwią w totalnie porąbanych toksycznych związkach i zgubiły siebie, swoją wartość, poświęcały się w imię bardzo dziwnych sytuacji i to też je wyniszczało. Widziałam pustkę w ich oczach, że naprawdę źle się dzieje, i tak samo było ze mną – mówiła w programie “Gwiazdy bez maski”.
Szczera miłość przytrafiła jej się zupełnym przypadkiem. Lanberry mówi o wielkim szczęściu
Tamten związek kosztował ją wiele nerwów i poskutkował zmianami w ciele – przez stres nie potrafiła jeść. Miała jednak to szczęście, że odnalazła siłę, aby to zakończyć. Wiele osób trwa przy toksycznym partnerze do samego końca.
Kilka lat później Lanberry odnalazła prawdziwą miłość, na którą – jak podkreślała – czekała całe życie. Było to coś nieprawdopodobnie pięknego, co napełniało ją nadzieją na lepszą przyszłość. O początkach relacji z ukochanych, który dziś wciąż jest przy niej, opowiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską.
Mam ochotę śpiewać o relacji ze sobą, o relacji z moim ukochanym. Jestem w takim życiowym momencie, że chcę się dzielić dobrą energią, jasną myślą. Spotkałam na swojej drodze kogoś wyjątkowego, na kogo czekałam całe swoje życie – mówiła.
To właśnie miłość do nowego partnera zainspirowała artystkę do napisania utworu “Notting Hill”, który zaczyna się wersem: “Tym razem w to idź”.
Lanberry przyznała, że jedno przypadkowe spotkanie z ukochanym potrafiło diametralnie zmienić jej życie.
To była totalnie przypadkowa historia. Co prawda, kojarzyliśmy się wcześniej, ale ten kontakt stał się znacznie bliższy dość nieoczekiwanie. Praktycznie od razu znaleźliśmy wspólny język. Do tego stopnia, że naprawdę czasami kończymy swoje zdania. To właśnie urok początkowego etapu związku. Związku, który się pięknie rozwija.
Kim jest partner Lanberry? To piosenkarz znany z popularnego show
O ile od dawna wiadomo, kim jest ukochany Lanberry, to jednak nie widywaliśmy ich razem. Zmieniło się to przy okazji wspólnych wakacji, które spędzili jakiś czas temu w Tajlandii.
Życiowym partnerem Lanberry jest Ernest Staniaszek, uczestnik jednej z edycji programu “The Voice of Poland”. Poznali się, gdy oboje byli uczestnikami programu. Para dzieli ze sobą pasję do muzyki i uczy się od siebie nowych rzeczy. Są również swoją wzajemną inspiracją i ostoją w trudnych chwilach.
Ernest Staniaszek to obecnie piosenkarz, autor tekstów i gitarzysta. W trzecim sezonie uwielbianego show TVP2 doszedł do finału, ostatecznie zajmując w nim drugie miejsce.
Grałem wcześniej w zadymionych knajpach, a ten program oglądały tysiące osób. Na co dzień byłem człowiekiem, który grał za przysłowiowy kufel z piwem w sali dla 40 osób. W programie spotykałem się z kamerami, wywiadami i artystami, których szanowałem i podziwiałem przez wiele lat – mówił o sobie w rozmowie z Onet Kultura.
Na udostępnionych zdjęciach na Instagramie szczęśliwa Lanberry pierwszy raz pokazała się w objęciach ukochanego. Widać, że świetnie się ze sobą dogadują.
Czytaj także: Niebywałe, co stało się na koncercie Maryli Rodowicz. Fan podszedł do sceny i to zrobił
Rozwiąż zagadkę matematyczną. Większość ludzi popełnia w niej jeden wielki błąd.