Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Polska blokuje środki rosyjskiej ambasadzie. Chodzi o prawie 5 mln złotych
Natalia Janus
Natalia Janus 13.05.2022 13:43

Polska blokuje środki rosyjskiej ambasadzie. Chodzi o prawie 5 mln złotych

Putin
AFP/EAST NEWS

W lutym Polska zablokowała konta bankowe ambasady Rosji w Warszawie. Jak podała "Rzeczpospolita", chodzi o niebagatelną kwotę około pięciu milionów złotych. Zażalenie na tę decyzję już złożył rosyjski ambasador Siergiej Andriejew.

Niedługo po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę Polska zdecydowała się na blokadę kont ambasady Rosji w Warszawie.  

Zablokowano niemal 5 mln złotych

Z doniesień "Rzeczpospolitej" wynika, że na kontach bankowych ambasady Federacji Rosyjskiej Prokuratura Krajowa zablokowała niemal 800 tys. zł oraz ponad 912 tys. dolarów, co stanowi łącznie równowartość prawie 5 mln zł.

– Od końca lutego Polska zablokowała konta bankowe ambasady Rosji w Warszawie pod pretekstem, że mogą one rzekomo służyć do finansowania działalności terrorystycznej – komentował ambasador Siergiej Andriejew, cytowany pod koniec marca przez agencję RIA Novosti.

Zdaniem ambasadora są to "absurdalne" oskarżenia, oraz wyraz bezpośredniego pogwałcenia Konwencji wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych. Według Andrejewa pieniądze miały być przeznaczane na "bieżącą obsługę" placówki i ambasador złożył w tej sprawie zażalenie do Prokuratury Krajowej. 

"Rzeczpospolita": Powód blokady był inny

Jednak prokuratura ma co do tego wątpliwości – bieżąca obsługa, w tym np. ponoszone opłaty, są realizowane jedynie poprzez transakcje bezgotówkowe. Jak twierdzi "Rzeczpospolita" rosyjscy dyplomaci próbowali wypłacać z kont bankowych ogromne sumy w gotówce. Chodzi o kwoty sięgające nawet pół miliona dolarów. Transakcje zostały wstrzymane przez generalnego inspektora informacji finansowej.

"Według naszych rozmówców najbardziej realny motyw, który stał za próbą wypłaty gotówki, to chęć jej uchronienia przed sankcjami po wybuchu wojny na Ukrainie" - podaje "Rzeczpospolita". Eksperci nie wykluczają też, że pieniądze miały zostać przeznaczone na finansowanie grupy ekstremistycznej.

Z informacji podanych przez "Rzeczpospolitą" wynika, że prokuratura nie uwzględni zażalenia ambasadora Andriejewa, więc sprawa prawdopodobnie trafi do sądu. Przypomnijmy, że w reakcji na decyzję polskich władz Rosja również zablokowała konta ambasady RP w Moskwie.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: rp.pl, goniec.pl