Dolnośląskie. Policja przekazała tragiczne informacje. Nie żyje zaginiony 84-latek

Świebodzice. Nie żyje niemiecki turysta poszukiwany od niedzieli

Smutnego odkrycia dokonał we wtorek pracownik leśny. Szczegóły, w rozmowie z PAP opisuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu kom. Marcin Świeży. - Ciało znajdowało się w terenie bagnistym. Poszukiwany mężczyzna leżał twarzą w strumieniu tam przepływającym. To zalesiony rejon znajdujący się na granicy Świebodzic i Wałbrzycha - oznajmił mundurowy.

Jak podkreślał Marcin Świeży, na miejscu pracuje teraz ekipa dochodzeniowo-śledcza, ale "z pierwszych oględzin nie wynika, by do śmierci mogły się przyczynić osoby trzecie". Mimo to służby wnikliwie badają miejsce zdarzenia, a dodatkowo w celu ustalenia okoliczności tragedii zostanie przeprowadzona sekcja zwłok odnalezionego 84-latka.

Poszukiwania zaginionego mężczyzny trwały od niedzieli. Niemiecki turysta, który był uczestnikiem zorganizowanej, autokarowej wycieczki, przepadł bez śladu w lasach otaczających Wałbrzyski Zamek Książ. 84-latek nie stawił się w godzinach popołudniowych na miejsce umówionej zbiórki co zaalarmowało uczestników wyprawy. Dodatkowo okazało się, że zaginiony cierpi na demencję.

Przez ostatnie dwie doby w akcji poszukiwawczej uczestniczyło ponad sto osób m.in. policjanci, strażacy, ratownicy. W przeczesywaniu okolicznych terenów brał udział m.in. helikopter. Jedną ze wskazówek dla służb było nagranie monitoringu, na którym dostrzeżono mężczyznę idącego ulicą w Świebodzicach.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Zaskakująca deklaracja Mateusza Morawieckiego, takiej odpowiedzi się nie spodziewali. "Nie zgadzam się z Kościołem"

• Kazimierz Marcinkiewicz stanie przed sądem. Jest akt oskarżenia

• Łódzkie: Płonęły samochody ciężarowe. Słup dymu było widać z wielu kilometrów

Źródło: PAP/ Policja Wałbrzyska