Paweł Kukiz postawił ultimatum Kaczyńskiemu. Chce uchwalenia ustawy antykorupcyjnej
Paweł Kukiz postawił Jarosławowi Kaczynskiemu twarde ultimatum. Jeśli na najbliższym posiedzeniu Sejmu nie zostanie uchwalona ustawa antykorupcyjna, Prawo i Sprawiedliwość straci poparcie Kukiza dla swoich kluczowych projektów.
Jarosław Kaczyński został postawiony pod ścianą. Paweł Kukiz wie, że razem z kilkoma swoimi posłami decyduje obecnie o tym, czy rząd Mateusza Morawieckiego utrzyma się czy też nie. Stąd warunki, jakie stawia prezesowi PiS i groźby, że jeśli postulaty Kukiz '15 nie zostaną spełnione, partia rządząca może pożegnać się z większością w Sejmie.
Kukiz szantażuje Kaczyńskiego
Media donoszą, że Sejm na posiedzeniu zaplanowanym na 15-17 września zająć ma się wnioskiem PSL o odwołanie szeroko krytykowanego ministra rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorza Pudy. Jak wiadomo, Puda jest jednym z kandydatów do wymiany przy najbliższej rekonstrukcji rządu, jednak PiS chce go utrącić własnymi rękoma, dlatego w żadnym wypadku nie zamierza podpisać się pod żądaniem PSL-u.
W związku z tym, do obronienia ministra potrzebna będzie większość, którą gwarantuje teraz garstka posłów Pawła Kukiza. Mimo iż Kukiz poparł tzw. lex TVN, teraz wcale nie jest taki chętny głosować razem z PiS, jeśli ten nie spełni jego wymagań.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Zapytany przez PAP o to jak zagłosuje, artysta wskazuje na zapisy umowy, jaką zawarł z prezesem Kaczyńskim. - Wspólnie z nimi głosujemy w sprawach personalnych, wspólnie z nimi głosujemy nad Polskim Ładem, a oni w zamian uchwalają nasze ustawy - przypomina polityk, dając do zroumienia, że zamierza dopilnować, by jego postulaty zostały uwzględnione.
Projekt ustawy antykorupcyjnej
Zdaniem Kukiza, oczywistym jest więc, że jeśli na najbliższym posiedzeniu Sejmu nie zostanie uchwalona ustawa antykorupcyjna, zakładająca m.in. pozbawianie praw publicznych osób skazanych za przestępstwa korupcyjne, umowa zostanie rozwiązana.
Posłowie mają zająć się sprawozdaniem komisji z projektu 15 września o godzinie 16. Jeśli wejdzie on w życie, osoby skazane za korupcję nie będą mogły zasiadać w spółkach Skarbu Państwa.
Paweł Kukiz o stanie wyjątkowym
W poniedziałek w polskim Sejmie odbędzie się zaś debata nad wprowadzeniem stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią. Paweł Kukiz deklaruje, że decyzję o poparciu dla tego pomysłu podejmie dopiero po wysłuchaniu argumentów rządu i opozycji. Jak dodał, sprawa ta nie mieści się w porozumieniu jego formacji, które zawarł z PiS.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Onet, TVP Info
