Oświadczenie Sekretarza Generalnego NATO ws. rosyjskich dronów nad Polską. Padła deklaracja
Sekretarz Generalny NATO potwierdził, że w minioną noc rosyjskie drony wielokrotnie naruszyły polską przestrzeń powietrzną. W odpowiedzi aktywowano obronę powietrzną i zaangażowano sojusznicze siły - włącznie z polskimi F-16, holenderskimi F-35 i włoskimi T-Rexami.
Najważniejsze informacje:
- Rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną, a NATO natychmiast aktywowało obronę powietrzną, angażując polskie F-16, holenderskie F-35, włoskie T-Rexy i niemieckie systemy.
- Rada Północnoatlantycka zebrała się w trybie pilnym na wniosek Polski w ramach artykułu 4, wyrażając solidarność z Warszawą i potępiając działania Rosji.
- Sekretarz Generalny NATO podkreślił konieczność wzmacniania obrony i produkcji militarnej, a także dalszego wsparcia dla Ukrainy, której bezpieczeństwo powiązane jest z bezpieczeństwem sojuszu.
- NATO uznało incydent za element szerszej eskalacji, zapowiadając utrzymanie pełnej gotowości obrony przeciwlotniczej na wschodniej flance i zdecydowaną odpowiedź na agresję Rosji.
Silna reakcja NATO i mobilizacja sojuszników
Sekretarz Generalny podkreślił, że sojusznicy natychmiast zaoferowali wsparcie operacyjne, angażując myśliwce i systemy obronne. Zaangażowano kilkoro sojuszników, w tym Polskę i polskie samoloty F-16, holenderskie F-35, włoskie Trex i systemy niemieckie.
Mark Rutte potwierdził, że obrona terytorium NATO została zapewniona skutecznie i szybko, a rano Rada Północnoatlantycka zebrała się na konsultację w ramach artykułu 4. Podczas spotkania wyrażono jednoznaczną solidarność z Polską i potępiono działania Rosji. Jak dodał Sekretarz Generalny, jasnym jest, że to naruszenie ubiegłej nocy nie było incydentem jednokrotnym, dlatego NATO będzie nadal utrzymywać pełną gotowość bojową na całej wschodniej flance.
Strategiczne cele: wzmocnienie obrony i wsparcie dla Ukrainy
NATO zaznaczyło, że wydarzenie potwierdza zasadność decyzji podjętych podczas szczytu w Hadze. Potrzeba wzmocnienia zdolności obronnych i krajowej produkcji militarnej została podkreślona jako element długofalowej strategii, której celem jest przede wszystkim odstraszaniem potencjalnych agresorów.
Musimy wzmacniać obronę, a także produkcję obronnościową tak, aby dysponować wszelkimi siłami i środkami pozwalającymi na odstraszenie i obronę - kontynuował Sekretarz Generalny.
Podkreślono też związek bezpieczeństwa Ukrainy z bezpieczeństwem państw NATO. Mark Rutte zapewnił, że sojusz będzie “w dalszym ciągu wspierać Ukrainę, której bezpieczeństwo jest silnie powiązane z naszym bezpieczeństwem.”
Ocena sytuacji i potępienie agresji Rosji
Sekretarz Generalny zakończył swoje wystąpienie mocnym stwierdzeniem, że Rosja toczy niebezpieczną wojnę agresji przeciw Ukrainie, w dalszym ciągu biorąc na cel cywilów i infrastrukturę cywilną.
Dowódcy będą w dalszym ciągu zarządzać naszą postawą odstraszania i odpychania wzdłuż całej wschodniej flanki. Sojusznicy są przygotowani do obrony każdej piędzi terytorium sojuszu - stanowczo podkreślił Sekretarz Generalny.
Taki komunikat jednoznacznie wskazuje na gotowość NATO do obrony i zwiększenia zabezpieczeń branży wojskowej w regionie.