Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > Ogrzewasz dom lub mieszkanie gazem? Napłynęły niepokojące wiadomości
Laura Młodochowska
Laura Młodochowska 10.02.2025 12:29

Ogrzewasz dom lub mieszkanie gazem? Napłynęły niepokojące wiadomości

kuchenka
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Ceny gazu w ostatnim czasie osiągnęły niepokojąco wysoki poziom i wiele wskazuje na to, że najbliższe tygodnie nie będą pod tym względem lepsze. Do tego dochodzą informacje o wyjątkowo niskim stanie magazynów gazu w Europie. Jak wygląda sytuacja w Polsce?

Wzrost cen gazu w 2025 roku

Jest już pewne, że ceny gazu poszły w górę i w Europie osiągnęły najwyższy poziom od dwóch lat, przekraczając 58 euro za MWh. Eksperci wskazują na przyczyny takiej sytuacji i informują, że sytuacja może się pogorszyć. Do tego dochodzi opróżnianie magazynów gazu. 

ZOBACZ: W Polsce zabrakło właśnie kluczowego leku. Jest interwencja ministerstwa

Emerytura wyższa nawet o 500 złotych. Ważny wniosek, trzeba go złożyć w tym miesiącu

Gaz najdroższy od dwóch lat

Ceny gazu mają najwyższy poziom od lutego 2023 r. Benchmarkowe kontrakty na gaz TTF w Amsterdamie wzrosły o 4,1 proc., osiągając poziom 58 euro za MWh. Wszystko to w związku z czterotygodniową serią podwyżek – najdłuższą od listopada 2024 r. Jakie są tego przyczyny? 

ZOBACZ: Awantura na miesięcznicy smoleńskiej. Nagle rozległy się wrzaski, Kaczyński nie wytrzymał

Podwyżki cen gazu

Za nami kolejne podwyżki cen gazu, a sytuacja może się jeszcze pogorszyć. Jednym z kluczowych czynników wpływających na drastyczny wzrost kosztów są niskie temperatury w Europie, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech. Państwa te przyczyniają się do szybszego zużycia gazu z magazynów. 

Do tego wszystkiego dochodzą możliwe taryfy celne USA, które mogą zaburzyć globalne dostawy surowców energetycznych. Budzi to tylko dodatkowe obawy na rynku. 

Eksperci wskazują ponadto na aktualny poziom magazynowania gazu w Europie. Okazuje się, że jest on najniższy dla tej pory roku od czasu kryzysu energetycznego w 2022 r. Jak wynika z danych Gas Infrastructure Europe, średnie napełnienie magazynów gazu w Europie wynosi 49,0 proc., co oznacza 562,63 TWh zgromadzonego surowca. W zestawieniu państw europejskich przedstawia się to następująco:

  • Niemcy – 49,2 proc.,
  • Francja – 30,3 proc.,
  • Włochy – 59,9 proc.,
  • Austria – 59,2 proc.,
  • Hiszpania – 69,5 proc.,
  • Węgry – 52,5 proc.,
  • Czechy – 48,7 proc.

Dane Gas Storage Poland wskazują, że poziom zapasów w naszym kraju sięga obecnie 62 proc., podczas gdy jeszcze na początku listopada 2024 r. było to 98 proc. Mając na uwadze unijne przepisy przyjęte po inwazji Rosji na Ukrainę, państwa członkowskie są zobowiązane do osiągnięcia co najmniej 90 proc. napełnienia magazynów przed 1 listopada każdego roku.

Pod koniec 2024 roku Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził nową taryfę na dystrybucję paliw gazowych dla Polskiej Spółki Gazownictwa. Opłata przesyłowa miała wzrosnąć o niemal 25 proc., jednak kwota za samo błękitne paliwo stanowi wyłącznie część rachunku.

Podwyższenie opłaty dystrybucyjnej dla gazu ziemnego i niepodwyższanie jej dla energii elektrycznej względem naszych oczekiwań jest neutralne dla łącznego rachunku gospodarstw domowych za nośniki energii – wyjaśnił w rozmowie z money.pl Piotr Bujak, główny ekonomista i dyrektor Departamentu Analiz Ekonomicznych PKO BP.

Nowa taryfa zakłada wzrost stawek opłat dystrybucyjnych średnio o ok. 24,7 proc. w stosunku do stawek zatwierdzonych w taryfie nr 12, z wyłączeniem stawek dla gazu koksowniczego. Urząd Regulacji Energetyki podawał, że od początku 2025 r. rachunki za gaz dla najpopularniejszych grup taryfowych wzrosną od około 2 zł 60 gr do niespełna 30 zł miesięcznie.

Bujak zauważa, że na ten moment trudno ocenić, czy ceny gazu pójdą jeszcze bardziej w górę w przyszłości.

Dużo zależy od czynników, które są całkowicie nieprzewidywalne, np. geopolityki i koniunktury w dużych gospodarkach, które opierają się na gazie ziemnym, m.in. Niemczech – dodał.