Ogromne straty w Dobrzycy po przejściu trąby powietrznej. Burmistrz miejscowości nie krył łez
Mieszkańcy Dobrzycy w Wielkopolsce liczą straty po przejściu przez miejscowość trąby powietrznej, a burmistrz ze łzami w oczach przyznaje, że nigdy nie widział tak ogromnej skali zniszczeń. Żywioł nadszedł w nocy i zdewastował ponad 50 domów.
Niż Dudley dał się we znaki mieszkańcom Polski. Silne podmuchy wiatru i nawałnice spowodowały wiele szkód, pozrywały dachy, powaliły drzewa i powybijały szyby w oknach domów.
Ogromne skutki dynamicznej aury widać bardzo wyraźnie w zachodniej części kraju. Najbardziej poszkodowane miejscowości w Wielkopolsce to Dobrzyca i Sośnica, które w nocy ze środy na czwartek doświadczyły przejścia trąby powietrznej.
Burmistrz Dobrzycy: "Łzy mi w oczach stanęły"
- Takiego pobojowiska i skali zniszczeń nigdy nie widziałem. Jak przyjechałem rano do poszkodowanych to łzy w oczach mi stanęły – relacjonował burmistrz Dobrzycy Jarosław Pietrzak. Jak się okazało, straty są na tyle duże, że kilka rodzin straciło dach nad głową i nie ma gdzie się podziać. Uszkodzone domy nadają się tylko do rozbiórki.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Jak relacjonują świadkowie, trąba przeszła głównie przez ulicę Krótką, zahaczając o Krotoszyńską i Czarneckiego. Na co dzień Dobrzyca to nieduża, spokojna miejscowość licząca zaledwie 4 tysiące mieszkańców.
Strażacy szacują, że zniszczeniu uległo ponad 50 domów. Na szczęście, nie ma mowy o poszkodowanych czy ofiarach. Wojewoda wielkopolski Michał Zieliński zapewnił już, że pierwsze pieniądze na doraźną pomoc dla poszkodowanych przez żywioł mieszkańców przelano dziś na konto gminy.
Ta przygotowała dla poszkodowanych mieszkańców schronisko - jest ono gotowe na przyjęcie ok. 50 osób. W centrum kultury można zjeść ciepły posiłek.
Trwa naprawianie szkód
Burmistrz Dobrzycy poinformował również, że do pracy w terenie ruszyły specjalne komisje socjalne. Sporządzą one protokoły, na podstawie których będzie można wnioskować o pomoc w wysokości 6 tys. złotych na dom z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Ponadto, mieszkańcy mogą też ubiegać się o pomoc z budżetu państwa. To kwota do 200 tys. zł na obudowę domów.
- Dodatkowo gmina powołała trzy komisje budowlane, których zdaniem jest dokładne oszacowanie powstałych szkód w celu uruchomienia dla poszkodowanych środków rządowych – przekazał burmistrz.
Teraz mieszkańcy przy pomocy strażaków sprzątają po nawałnicy i zabezpieczają to, co nie zostało zniszczone.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Drzewa blokują drogi i ponad 300 tys. domów nie ma prądu. Niż Dudley przyniósł ze sobą wiele strat
Kontrowersyjna zagadka - niewielu kierowców wie, kto w tej sytuacji ma pierwszeństwo
Przypomnieli szokujące słowa Kaczyńskiego o Polakach. "Mizerne pijaczyny"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: polskieradio24.pl, RMF FM