Ogłoszenie w parafii. Atakują wiernego za donos na policję
Zdjęcie skandalicznego ogłoszenie, które miało zawisnąć w jednej z polskich parafii, z szybkością błyskawicy obiegło Polskę. Nie podano autora zdjęcia ani dokładnego miejsca, w którym ogłoszenie się pojawiło, ale wygląda ono na prawdziwe. Jeżeli faktycznie takie jest, to mamy do czynienia z ogromnym tupetem.
Skandaliczne ogłoszenie obiegło media
Wierni z nieujawnionej parafii mogli przecierać oczy ze zdumienia, gdy przeczytali treść ogłoszenia, które pojawiło się na ścianie. Wobec panujących w całej Polsce obostrzeń i sytuacji epidemicznej, można mówić o prawdziwym skandalu.
Obecnie w kościołach panuje limit wiernych 1 osoba na 20 metrów kwadratowych, a każdy z obecnych w świątyni musi zakrywać usta i nos maseczką. W wielu miejscach obostrzenia te nie są jednak przestrzegane, jednak z takim lekceważeniem prawa chyba jeszcze się nie spotkaliśmy.
Ogłoszenie zaczyna się od tego, że jeden z parafian zdradził kościół, dzwoniąc na policję z donosem, że w środku przekroczony został limit wiernych. Porównany został on do Judasza, który ponad 2 tysiące lat temu zdradził Jezusa. To jednak nie wszystko.
Ponieważ policyjna kontrola najwyraźniej potwierdziła łamanie obostrzeń, sprawa została zgłoszona do sanepidu, który nałożył na parafię karę pieniężną. Nie podano kwoty, ale mogła być ona wysoka, co sugerują kolejne zdania.
- Dlatego ofiary składane w Wielką Sobotę przed kościołem podczas święcenia pokarmów na stół wielkanocny i ofiary złożone wcześniej na jałmużnę wielkopostną przeznaczymy na poczet przysądzonej kary finansowej - brzmi treść ogłoszenia.
I chociaż porównanie osoby, która przestrzegała po prostu prawa obowiązującego w Polsce, do Judasza jest już samo w sobie skandaliczne, podobnie jak zbieranie pieniędzy od wiernych na poczet sprawiedliwie wymierzonej kary, to najbardziej porażające mogą być kolejne zdania.
Dalej czytamy bowiem, że z tego powodu w Wielki Piątek i przez całe święta w kościele obowiązywać będzie limit około 60 osób. A więc coś, co powinno być standardem, przestrzeganym od samego początku wprowadzenia obostrzeń przed Wielkanocą, w tym kościele jest utrudnieniem wymuszonym jedynie przez kontrolę policji i strachem, że może się ona powtórzyć.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Newsbook
