Oficjalne oświadczenie TVP o "Jednym z dziesięciu"
TVP wydało komunikat dotyczący przyszłości antenowej teleturnieju „Jeden z dziesięciu”, od lat prowadzonego przez Tadeusza Sznuka. Fani programu zadrżeli z niepokoju, jednak stacja zapowiedziała, że nie ma zamiaru rezygnować z dalszej realizacji uwielbianej przez widzów produkcji.
TVP wydało oświadczenie w sprawie „Jeden z dziesięciu”
Widzowie zadrżeli z niepokoju o przyszłość teleturnieju „Jeden z dziesięciu”, gdy usłyszeli w środowym odcinku finałowym pożegnanie Tadeusza Sznuka. Po emisji prograi w sieci pojawiły się doniesienia o tym, że TVP planuje zdjąć z anteny kultową produkcję.
- Zwycięzcom i widzom dziękujemy za obecność. I to koniec - powiedział Tadeusz Sznuk.
W czwartek Centrum Informacji Telewizji Polskiej opublikowało specjalny komunikat w tej sprawie. Przedstawiciele TVP podkreślili, że nie planują rezygnować z teleturnieju, który od lat przyciąga przed ekrany telewizorów tysiące widzów. Okazuje się jednak, że stacja prowadzi negocjację z producentem teleturnieju, ponieważ jego oczekiwania mają „wykraczać poza standardy TVP i nie mogą być spełnione”. Na razie nie uruchomiono więc produkcji kolejnej serii programu.
Przedstawiciele Telewizji Polskiej podkreślili w swoim komunikacie, że to kolejny raz, gdy producent zewnętrzny „wykorzystuje wcześniej praktykowany nierównoprawny model współpracy, w którym TVP oddawała producentowi cyklicznych audycji rozrywkowych prawa do formatu i scenariusza, samemu pełniąc rolę bankomatu i słupa ogłoszeniowego”.
Jak przekonuje stacja, dotychczasowy model współpracy pozwalał producentom programów żądać coraz korzystniejszych warunków produkcji audycji, które wypromowano na antenie TVP. Od jakiegoś czasu Telewizja Polska walczy więc z tym procederem.
- Od kilku lat polityka Telewizji Polskiej przewiduje budowanie własnej podmiotowości jako producenta i w związku z tym jej celem jest rozwijanie głównie tych produkcji, do których posiada prawa - przekazano w oświadczeniu.
Przedstawiciele stacji podkreślili, że TVP nie zamierza dalej zawierać niekorzystnych umów i również w przypadku teleturnieju „Jeden z dziesięciu” liczy na „korzystne dla stron zakończenie negocjacji”. Oznacza to jednak, że na razie przyszłość programu nie jest pewna.
Najdłużej emitowany polski teleturniej przynajmniej na razie nie zniknie jednak z anteny stacji. Z zapowiedzi TVP wynika, że jeśli nie pojawią się odcinki premierowe programu, widzowie wciąż będą mogli liczyć na emisję serii powtórkowych.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Minister zdrowia podał wstępny termin zniesienia obowiązku noszenia maseczek na świeżym powietrzu
Lichtman ujawnił, co stało się na przedostatnim spotkaniu z Krawczykiem. Padła wyjątkowa prośba