Od 1. lipca wyższe rachunki za prąd. Wraca dodatkowa opłata
Od lipca 2025 roku w życie wchodzi ponownie opłata mocowa, która wpływa na wysokość rachunków za energię elektryczną. Choć była już wcześniej stosowana, wielu odbiorców wciąż nie wie, za co dokładnie płacą. Wyjaśniamy, czym jest opłata mocowa, kto ją zapłaci i jak wpłynie na domowe budżety.
Czym jest opłata mocowa i dlaczego wraca?
Opłata mocowa to dodatkowa należność doliczana do rachunku za energię elektryczną, której celem jest zapewnienie stabilnych dostaw prądu, zwłaszcza w szczytowych momentach zużycia. Środki z tej opłaty trafiają do producentów energii, aby utrzymać gotowość elektrowni do pracy w razie wzmożonego zapotrzebowania.
Opłata mocowa obowiązywała od 2021 roku, jednak została czasowo zawieszona ze względu na kryzys energetyczny i rosnące koszty życia. Teraz – decyzją Urzędu Regulacji Energetyki – wraca od 1 lipca 2025. Głównym powodem jest konieczność dalszego finansowania systemu mocy i utrzymania rezerw energetycznych w stabilności krajowej sieci.
Ile zapłacimy? Stawki opłaty mocowej w 2025 roku
Opłata mocowa dla klientów indywidualnych naliczana jest według stawek ryczałtowych, uzależnionych od poziomu zużycia energii. W 2025 roku opłata wyniesie od około 3,50 zł do 12,00 zł brutto miesięcznie – w zależności od zużycia prądu. Dla większości gospodarstw domowych oznacza to wzrost rachunku o kilka złotych miesięcznie.
W przypadku przedsiębiorstw i dużych zakładów przemysłowych stawki będą liczone na podstawie rzeczywistego zużycia energii w wyznaczonych godzinach szczytu. Dla biznesu może to oznaczać większe obciążenia finansowe, szczególnie jeśli zużycie prądu jest wysokie i niestabilne.
Jak ograniczyć wpływ opłaty mocowej na rachunki?
Choć opłaty mocowej nie da się całkowicie uniknąć, jej wpływ można zminimalizować poprzez inwestycje w energooszczędne urządzenia, inteligentne zarządzanie zużyciem prądu i korzystanie z energii w godzinach poza szczytem. Nawet drobne zmiany w codziennych nawykach mogą przynieść realne oszczędności.
Coraz więcej gospodarstw i firm decyduje się na instalacje fotowoltaiczne oraz systemy magazynowania energii. Dzięki nim można nie tylko ograniczyć wysokość rachunków, ale również zmniejszyć zależność od wahań opłat regulacyjnych takich jak mocowa. To krok w stronę większej samowystarczalności energetycznej.
Obserwuj w Google News
