Niecodzienna sytuacja na polskiej trasie. Nagranie stało się hitem sieci
Nagranie opublikowane przez kanał ”Stop Cham” od kilku tygodni niesie się po internecie. Widać na nim nietypową sytuację zarejestrowaną na jednej z polskich szos. Samochód osobowy jedzie z otwartym bagażnikiem, w którym… beztrosko siedzi pasażer. Takie wybryki mogą drogo kosztować.
Nietypowy incydent na polskiej trasie. Wszyscy patrzyli na bagażnik osobówki
Niecodzienne zdarzenie zostało zarejestrowane podczas tegorocznej majówki. Kilka dni wiosennego błogostanu niektórym najwyraźniej zbyt mocno uderzyło do głów.
Materiał opublikowano 6 maja na kanale ”Stop Cham” na platformie YouTube. Widać na nim zapis z samochodowej kamery. W pewnej chwili kierowca jadąc drogą 871 pomiędzy Nagnajowem a Tarnobrzegiem, mija na pierwszy rzut oka starego Peugeota.
Autor materiału musiał najpewniej ustawić znacznik na nagraniu, żeby później sprawdzić, czy to co widział mu się nie przewidziało… Choć nie powinno to już nikogo dziwić, sytuacje na polskich drogach są jedyne w swoim rodzaju.
Pirat drogowy uciekał przed policją. Nagranie z polskiej trasy obiegło siećSzokujące nagranie obiegło sieć
Na nagraniu widać leciwego hatchbacka, który jedzie z otwartym bagażnikiem. Jakby tego było mało, w tym bagażniku zupełnie beztrosko siedzi sobie człowiek. Nie jest on w żaden sposób zabezpieczony, a wokół odbywa się normalny ruch samochodowy. Pojazdy jadą z naprzeciwka, przed oraz bezpośrednio za bezmyślnymi bohaterami filmu.
Kary za bezmyślność
To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie zarówno kierowcy jak i pasażera, które mogło doprowadzić do tragicznego w skutkach wypadku – zarówno dla bohaterów filmu, jak i postronnych uczestników ruchu drogowego.
Art. 97 Kodeksu wykroczeń, mówi, że ”kto wykracza przeciwko innym przepisom o bezpieczeństwie lub o porządku ruchu na drogach publicznych, podlega karze grzywny do 3 tys. złotych albo karze nagany".
Zgodnie z art. 86, ”kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie w ruchu drogowym, podlega karze grzywny w wysokości nie mniejszej niż 1500 zł”.
Źródło: Stop Cham