Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Nie żyje polski aktor. Informacje o śmierci ujawniono dopiero po dwóch tygodniach
Marcin Czekaj
Marcin Czekaj 28.12.2024 18:05

Nie żyje polski aktor. Informacje o śmierci ujawniono dopiero po dwóch tygodniach

Świece
Fot. Pixabay/@kyasarin

Smutne wieści ze świata filmu. Okazało się, że nie żyje znany i lubiany aktor. Informacja o jego odejściu pojawiła się na profilu jednego z operatorów filmowych. Ogłoszono również datę pogrzebu. Trudno uwierzyć, po jakim czasie przekazano te przykre informacje. Oto szczegóły.

Nie żyje znany aktor

Informację o śmierci aktora postanowił potwierdzić były redaktor TVP3 Kraków i operator filmowy Krzysztof Krzyżanowski. O wszystkim poinformowała go córka zmarłego. Jacek Łukaszewski zmarł w wieku 74 lat. W przeszłości ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie. Jego ostatnią rolą była postać górala w filmie “Biała odwaga” z 2024 roku. Widzowie mogą go także pamiętać z takich produkcji jak “Obywatel Jones” Agnieszki Holland czy serial “Ślad”.

Anna Dymna miała trzech mężów. Jeden zginął w tajemniczych okolicznościach Grażyna Torbicka nie wytrzymała. Pilny komunikat, chodzi o jej męża

W sieci pojawił się poruszający wpis

Co ważne, informacja o śmierci Jacka Łukaszewskiego pojawiła się w mediach aż dwa tygodnie po jego odejściu. Aktor zmarł bowiem 14 grudnia 2024 roku. W swoim wpisie w serwisie Facebook Krzysztof Krzyżanowski postanowił wspomnieć poruszającą sytuację, która miała miejsce na kilka dni przed śmiercią aktora. Okazało się, że niedługo wcześniej 74-latek żegnał na swoich profilach zmarłego Stanisława Tyma.

Smutno... Jeszcze 6 grudnia  mój przyjaciel  świetny  aktor charakterystyczny Jacek Łukaszewski, na wieść o śmierci komika Stanisława Tyma,  na swoim fejsie napisał: "Drogi Święty Mikołaju zawsze rozdajesz prezenty w dn. 6 grudnia. Tym razem zabrałeś mam prezent.  Zabrałeś wspaniałego żartownisia Stanislawa Tyma. Wstydź się!" - wspomniał Krzyżanowski.

ZOBACZ: Najstarsza córka Roberta Leszczyńskiego ma dziś 21 lat. Niesłychane, co się z nią stało

Były redaktor TVP3 Kraków postanowił również pożegnać Jacka Łukaszewskiego. W tym miejscu również nawiązał do postaci zmarłego Stanisława Tyma. Ze wpisu można wyczytać, że wiadomość o śmierci 74-latka była sporym szokiem dla autora.

No toś się Jacku pospieszył za Tymem! I kto teraz nas będzie bawił i  rozśmieszał? No kto!? - podsumowano.

Znamy datę pogrzebu zmarłego

Warto dodać, że w sieci pojawił się także oficjalny nekrolog zmarłego. Wynika z niego, że pogrzeb Jacka Łukaszewskiego odbędzie się 7 stycznia o godz. 12:00 na Cmentarzu Bronowickim w Krakowie. Rodzina postanowiła również zaapelować do wszystkich osób, które zdecydują się przybyć na cmentarz. Poproszono bowiem, aby zamiast kwiatów wesprzeć hospicjum im. św. Łazarza w Krakowie.