Nie żyje Marcin Pawlicki. "Odszedł na wieczną służbę"

Nie żyje młody policjant

Druzgocącą informację przekazała Komenda Powiatowej Policji w Prudniku. W komunikacie jednostki czytamy o śmierci jednego z funkcjonariuszy. Tragedia dopadła go tuż przed świętami Bożego Narodzenia.

Z głębokim żalem przyjęliśmy informację, że wczoraj 23 grudnia, po ciężkiej chorobie zmarł nasz Kolega młodszy aspirant Marcin Pawlicki - napisano.

ZOBACZ: Nowe wieści ze szpitala ws. 3,5-letniej głodzonej Helenki. Tak będą wyglądały jej święta 

Funkcjonariusz zmagał się ze śmiertelną chorobą

Marcin Pawlicki był policjantem ruchu drogowego prudnickiej komendy. Miał zaledwie 37 lat. Życie przedwcześnie odebrała mu śmiertelna choroba. Pozostawił pogrążoną w wielkim smutku rodzinę i przyjaciół.

Dał się poznać jako rzetelny policjant, dobry i uczynny kolega, pogodny człowiek. Odchodząc tak wcześnie pozostawił pogrążoną w smutku rodzinę i bliskich. Na śmierć bliskiej osoby nigdy nie można się przygotować, tym bardziej jeśli przychodzi nagle… - przekazali mundurowi z Prudnika.

Koledzy i koleżanki policjanta składają kondolencje

Koledzy i koleżanki policjanta postanowili uczcić jego pamięć i przekazać kondolencje najbliższym. “W imieniu Kierownictwa oraz policjantów i pracowników Policji składamy rodzinie, bliskim, przyjaciołom oraz znajomym kondolencje, wyrazy żalu i współczucia z powodu śmierci. Trudno jest żegnać kogoś, kto jeszcze mógł być z nami. Cześć Jego Pamięci!” - napisano w komunikacie.