Nie żyje 7-miesięczne dziecko. Policja zatrzymała ojca
Nad ranem w czwartek, 7 marca br. w jednym z mieszkań w Świebodzinie (woj. lubuskie) dokonano koszmarnego odkrycia. Wezwane na miejsce służby ratunkowe znalazły w lokalu martwe 7-miesięczne dziecko. Policja właśnie ujawniła nowe informacje w tej sprawie.
Nie żyje 7-miesięczne dziecko
Wstrząsające wiadomości obiegły krajowe media w czwartkowy poranek. Operatorzy numeru alarmowego 112 odebrali wezwanie o pomoc ze Świebodzina w województwie lubuskim. Pod wskazany adres natychmiast wysłano policję i karetkę pogotowia, a w mieszkaniu ratownicy dokonali koszmarnego odkrycia.
- W mieszkaniu było martwe siedmiomiesięczne dziecko - przekazał asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie, cytowany przez PolskieRadio24.
Jerzy Owsiak przekazał smutne wieści. "Walczył do samego końca"Policja zatrzymała ojca dziecka
Chwilę później na miejscu pojawił się także prokurator, a lokalni policjanci bezzwłocznie rozpoczęli dochodzenie w sprawie niewyjaśnionej śmieci małego dziecka. Na razie nie ujawniono szczegółów dotyczących ustaleń śledczych na miejscu tragedii.
Do tej pory nie podano także przyczyny śmierci niemowlaka. Prokurator Ewa Antonowicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze poinformowała jednak, że służby zatrzymały ojca dziecka.
Ojciec miał być w domu sam z dziećmi
Jak podaje PolskieRadio24, mężczyzna miał sam spędzić w domu noc z dziećmi. Ich matka z kolei została w minioną środę zatrzymana przez policję w związku z kradzieżą.
Z nieoficjalnych ustaleń PAP wynika, że ojciec miał spać z dwójką dzieci w jednym łóżku, a na twarzy 7-miesięcznego dziecka, w okolicy oka, miało być widoczne zasinienie. Prokuratura przekazała, że ciało dziecka zostało zabezpieczone do sekcji zwłok, którą zaplanowano na nadchodzący piątek.
Źródło: PolskieRadio24/PAP
