Mężczyzna trzymał nóż, nagle podpalił ubranie. Groźna interwencja w Opolu, policja opublikowała nagrania
Mężczyzna przed dworcem w Opolu sterroryzował osoby będące w pobliżu. Agresor trzymał nóż, którego ostrze mierzyło kilkadziesiąt centymetrów. Policjanci wezwani do akcji postawieni zostali w patowej sytuacji, gdyż mężczyzna nie reagował na polecenia. Ostatecznie doszło do podpalenia.
Opole: na dworcu stał agresywny mężczyzna z nożem
W Opolu w czwartek 11 stycznia doszło do groźnej sytuacji. Policjanci wezwani zostali na dworzec kolejowy, gdzie przebywał agresywny mężczyzna z nożem.
Rozpętał on awanturę o godzinie 4 nad ranem. Padły groźby dotyczące tego, iż użycie kilkudziesięciocentymetrowego noża nie jest jedynym jego planem na wywołanie reakcji.
Panorama wróciła do TVP. Pierwsze wydanie zaskoczyło widzów, nie tego się spodziewaliMężczyzna podpalił ubranie, nie reagował na polecenia policjantów
- 11 stycznia, po godz. 4:00 nad ranem otrzymaliśmy zgłoszenie, że przed dworcem PKP w Opolu, mężczyzna miał oblać się substancją łatwo palną i zamierza się podpalić. Kiedy policjanci przybyli na miejsce, odzież, którą mężczyzna rozrzucił wokół siebie już płonęła - przekazała Komenda Wojewódzka Policji w Opolu.
ZOBACZ: Tak zachowywał się Mariusz Kamiński w areszcie. Dziennikarze dotarli do relacji zza murów więzienia
Na stronie opolskiej policji można znaleźć nagranie z kamery umieszczonej na mundurze interweniującego policjanta. Na filmie (znajdziesz go na końcu tego artykułu) dokładnie widać, iż agresywny mężczyzna nie reagował na wezwania funkcjonariuszy i ci musieli sięgnąć po paralizator.
56-latek trafił do szpitala, był agresywny podczas transportu karetką
- W trakcie interwencji mężczyzna trzymał nóż i był agresywny. St. post. Łukasz Ciolek i st. post. Bartosz Biernacki musieli podjąć zdecydowane i szybkie działania. Mężczyzna po kilkukrotnym wezwaniu do odrzucenia nożna, po chwili odrzucił niebezpieczne narzędzie. Policjanci obezwładnili mężczyznę i ugasili jego odzież - wyjaśnili policjanci.
ZOBACZ: Chciał dorobić do emerytury. Teraz grożą mu nawet 3 lata więzienia
Po obezwładnieniu i rozbrojeniu 56-letniego mężczyzny na dworzec w Opolu wezwano pogotowie. Ratownicy w asyście policjantów przewieźli rannego agresora do szpitala. Śledczy podkreślili, że nawet w karetce przejawiał on agresywne zachowania.
Obecne nie są znane motywy działania mężczyzny. Pozostał on w szpitalu na obserwacji. Funkcjonariusze będą wyjaśniać okoliczności zdarzenia w dalszym śledztwie.
Źródło: policja