Mazowieckie: Dwie osoby zginęły na miejscu, trzecia w szpitalu. Strażacy rozcinali karoserię, żeby dostać się do ofiar
Do dramatycznego wypadku doszło na drodze krajowej nr 50 na wysokości miejscowości Andrzejów Duranowski niedaleko Sochaczewa. W wyniku zderzenia samochodu ciężarowego z busem na miejscu zginęły dwie osoby. Trzecia zmarła po przewiezieniu do szpitala.
Tragiczny wypadek na drodze krajowej nr 50
O tragicznym wypadku na drodze krajowej nr 50 służby zostały poinformowane tuż po godzinie 9. W zdarzeniu uczestniczył samochód ciężarowy oraz bus, którym podróżowały cztery osoby.
Pojazdy zderzyły się na wysokości miejscowości Andrzejów Duranowski w woj. mazowieckim. Na miejsce przybyły cztery jednostki straży pożarnej, trzy zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.
- Po przyjeździe na miejsce jednostka PSP Sochaczew wykonywała dostęp do osób poszkodowanych - podała na swojej stronie OSP Wyczółki. Aby ratownicy dostali się do osób poszkodowanych strażacy musieli przecinać karoserię busa, który po wypadku był kompletnie zmiażdżony. Po wykonaniu tych czynności zespół ratownictwa medycznego mógł przystąpić do akcji.
- Trzy osoby będące w busie pozostawały nieprzytomne, w tym dwie bez funkcji życiowych - przekazał st. kpt. Rafał Krupa z PSP w Sochaczewie.
Trzy ofiary wypadku
W wyniku odniesionych obrażeń dwóch pasażerów busa zmarło na miejscu. Kierowca pojazdu wraz z trzecim pasażerem, który pozostawał w stanie ciężkim został przetransportowany do szpitala.
Pomimo przeprowadzonej akcji ratowniczej trzeciego pasażera nie udało się uratować. Zdrowiu kierowcy natomiast nie zagraża niebezpieczeństwo. Uczestniczący w wypadku kierowca tira nie odniósł żadnych poważnych obrażeń. Przeprowadzone na miejscu badania nie wykazały u prowadzących pojazdy obecności alkoholu w organizmie.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: interia.pl/fb/OSP Wyczółki
