Marta Kaczyńska zabrała głos po śmierci Barbary Skrzypek. Bardzo wymowne słowa
W sieci pojawiło się już sporo wpisów na temat śmierci Barbary Skrzypek - bliskiej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego. Tym razem sprawę skomentowała Marta Kaczyńska, która w bardzo wymowny sposób odniosła się do niedawnych wydarzeń.
Nie żyje Barbara Skrzypek
Opinia publiczna dowiedziała się o śmierci byłej współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego w sobotni wieczór (15 marca). Jako pierwsza poinformowała o tym Telewizja Republika. Barbara Skrzypek związała swoją karierę zawodową z prezesem Prawa i Sprawiedliwości w 1990 roku. Wcześniej pracowała w Urzędzie Rady Ministrów, gdzie pełniła funkcję referenta w Wydziale Ogólnym, starszego referenta w Kancelarii Tajnej, a także referenta w Gabinecie Prezesa Rady Ministrów. Na śmierć “pani Basi” zareagowało wielu polityków PiS. Kilka słów zdecydowała się również napisać Marta Kaczyńska.
ZOBACZ: Watykan pokazał zdjęcie papieża Franciszka. Widok wyciska łzy z oczu
Posłowie PiS żegnają "Panią Basię"
Barbara Skrzypek była związana z ugrupowaniem Jarosława Kaczyńskiego przez przeszło 30 lat. Pełniła w niej funkcję szefowej kancelarii oraz dyrektor biura prezydialnego partii. Była też pełnomocniczką Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego. W 2020 roku przeszła na emeryturę. Dwa lata wcześniej znalazła się na 41. miejscu w ranking u “50 najbardziej wpływowych Polek i Polaków” tygodnika ”Wprost”. Redakcja uznała ją za jedną z najważniejszych kobiet w polskiej polityce, a jednocześnie “najbardziej tajemniczych”.
W sieci pojawiło się wiele wpisów z kondolencjami dla najbliższych zmarłej przekazanych głównie przez polityków PiS. Wpis zamieściła także Marta Kaczyńska.
Marta Kaczyńska reaguje na śmierć Barbary Skrzypek
“Śp. Barbara Skrzypek była wyjątkową osobą. Niezwykle profesjonalną, niezwykle lojalną, charakteryzowała Ją ogromna klasa. Zaszczytem było móc z Nią współpracować. Rodzinie i bliskim składam najgłębsze wyrazy współczucia. Niech spoczywa w pokoju” - napisał w mediach społecznościowych Radosław Fogiel z PiS.
Szokująca informacja. Umarła pani Barbara Skrzypek, wspaniała, mądra, pełna dobroci i życzliwości dla ludzi wokół. Ogromna strata dla środowiska Prawa i Sprawiedliwości, dla każdego z nas” – zwróciła uwagę Joanna Lichocka.
Wiele ciepłych słów napisał również były minister kultury Piotr Gliński. “Zmarła Barbara Skrzypek, pani Basia, wieloletnia szefowa sekretariatu prezesa J. Kaczyńskiego. Skromna, pracowita, kulturalna, z tym swoim łagodnym uśmiechem , ciepłem i spokojem. Dobrze zasłużyła się Polsce!” - podkreślił.
ZOBACZ: Banki wydały ostrzeżenie. Tyle gotówki trzeba mieć w domu na "czarną godzinę"
W niedzielne popołudnie do sprawy śmierci Barbary Skrzypek odniosła się Marta Kaczyńska. W obszernym wpisie w mediach społecznościowych wskazała m.in. o tym, że okoliczności były “tragiczne”.
Tragicznie zmarła śp. Barbara Skrzypek, dyrektor biura Prawa i Sprawiedliwości była dobrą, mądrą i przy tym bardzo skromną osobą. Przez trzy dekady konsekwentnie i niezwykle sumiennie wykonywała swoje obowiązki. Była w pełni oddana dla polskich spraw. Pani Barbara zawsze o wszystkim pamiętała, nikogo ani niczego nie lekceważyła. Była niezwykle uporządkowana, ale także pełna empatii, wrażliwości i ciepła, których w coraz bardziej brutalnej codzienności życia publicznego, tak bardzo brakuje - napisała Marta Kaczyńska.
“Nigdy nie zapomnę spokojnego głosu Pani Basi i Jej głębokiego zrozumienia dla zwykłych , ludzkich spraw. Rodzinie i Bliskim śp. Barbary Skrzypek pragnę złożyć moje najszczersze wyrazy współczucia” - dodała.
Przypomnijmy, że w podobnym tonie o śmierci Barbary Skrzypek wypowiadał się Jarosław Kaczyński, obwiniając za nią m.in. prokuratorów, którzy, jak twierdzi, kilka dni wcześniej przesłuchiwali ją w sprawie tzw. “dwóch wież”. Chodzi o sprawę wieżowców Srebrna Tower w centrum Warszawy, które planowała wybudować związana z PiS spółka Srebrna. Barbara Skrzypek była m.in. członkiem zarządu spółki.
Barbara została wezwana na przesłuchanie przez prokurator Wrzosek w sprawie, która jest zupełnie wyssana z palca. Oczywiście głównym odpowiedzialnym jest Tusk, ale szczególną rolę odgrywa tu Giertych. I ona (Barbara Skrzypek) bardzo się tym zdenerwowała - powiedział Kaczyński na antenie TV Republiki.