Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Mama wyszła tylko na chwilę na balkon. 2-latek zrobił coś niebywałego. Interweniowała policja
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 29.06.2023 22:44

Mama wyszła tylko na chwilę na balkon. 2-latek zrobił coś niebywałego. Interweniowała policja

balkon
Marek BAZAK/East News, Pixabay

Do niecodziennej sytuacji doszło w Wolsztynie (woj. wielkopolskie). Pewna kobieta wyszła na balkon w swoim mieszkaniu, aby rozwiesić pranie. Po chwili musiała wzywać pomoc. Jak się okazało, jej 2-letni synek w tym czasie zatrzasnął drzwi balkonowe. Interweniowała policja. 

2-latek zatrzasnął mamę na balkonie

Opieka nad małym dzieckiem to nie lada wyzwanie i doskonale zdaje sobie z tego sprawę chyba każda matka. Do nietypowej sytuacji doszło w jednym z wolsztyńskich mieszkań. Pewna kobieta wyszła na chwilę na balkon, aby jak zawsze rozwiesić pranie. Po chwili jednak wydarzyła się bardzo niebezpieczna sytuacja. 

Jej 2-letni synek przebywający w mieszkaniu zatrzasnął drzwi balkonowe tak, że kobieta nie mogła wrócić do środka. Musiała krzykiem zwabić okolicznych mieszkańców, aby wezwać pomoc.

7-latek wypadł za burtę promu na Bałtyku. Matka skoczyła za dzieckiem

Interweniowała policja

W pewnym momencie idący chodnikiem przechodzień usłyszał wołanie o pomoc dobiegające z balkonu mieszkania przy ulicy Grabarskiej w Wolsztynie. Kobiecie udało się zwrócić na siebie uwagę mężczyzny, który zawiadomił o całej sytuacji funkcjonariuszy policji.

- Na miejsce skierowani zostali policjanci i strażacy. Mundurowi ustalili, że kobieta wyszła na balkon, by wywiesić pranie, pozostawiając w tym czasie w mieszkaniu swego niespełna dwuletniego syna. W pewnym momencie chłopiec zatrzasnął drzwi balkonu, których później nie potrafił już otworzyć – informuje wolsztyńska policja.

Ostatecznie podjęto decyzję o wyłamaniu zamka i siłowym wejściu do mieszkania. Kobieta po chwili od interwencji mundurowych mogła opuścić balkon. 

Odwrotna sytuacja we Wrocławiu

Niedawno do podobnej sytuacji doszło we Wrocławiu. Okoliczności jednak były nieco inne. Na jednym z osiedli matka zatrzasnęła swoje dziecko w aucie i to przy wysokiej temperaturze panującej na zewnątrz. Było niebezpiecznie i sprawa również wymagała pomocy funkcjonariuszy policji, którzy wybili szybę w aucie i uratowali malucha.

Dziecko przypięte było do fotelika na tylnym siedzeniu, dlatego przy wybiciu szybko nie groziło mu niebezpieczeństwo.

 

Źródło: KPP w Wolsztynie