Łódzkie. Dramat na przejeździe kolejowym. Pociąg dosłownie zmiażdżył osobowe reanult

Majówka naznaczona tragediami

W tym roku początek maja okazał się być łaskawy tylko w kwestii towarzyszącej nam aury. Tak naprawdę miesiąc dopiero co się zaczął, a długoweekendowe wyjazdy już zdążyły zebrać śmiertelne żniwo, zwłaszcza na drogach.

Po tragicznych sobocie i niedzieli wszyscy chcieli wierzyć, że smutnych wieści będzie już tylko mniej, ale była to próżna nadzieja. W poniedziałkowe popołudnie dotarła do nas wstrząsająca informacja o zdarzeniu na przejeździe kolejowo-drogowym koło Tomaszowa Mazowieckiego. Skala mającego tam miejsce dramatu okazała się być przytłaczająca.

Michał Wiśniewski stracił dom. Zaskakujące słowa: "Jest miejsce na rozwód" Czytaj dalej

Tomaszów Mazowiecki. Samochód wjechał wprost pod pociąg

Jak przekazał portalowi Goniec.pl rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Mazowieckim asp. sztab. Grzegorz Stasiak, zgłoszenie wpłynęło do służb w poniedziałek 1 maja ok. godziny 12:35.

- W rejonie szlaku kolejowego Drzewica-Łódź Fabryczna, na skrzyżowaniu z ulicą Fabryczną w Tomaszowie Mazowieckim, doszło do zderzenia pociągu z samochodem osobowym marki renault - podał policjant.

Pojazdem podróżowały dwie osoby - 44-letnia kobieta oraz 13-letnia dziewczynka. Na pomoc im wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Pasażerki renault nie miały żadnych szans

Medycy przez długi czas walczyli o życie poszkodowanych, prowadząc resuscytację krążeniowo-oddechową, jednak jej efekt okazał się być najgorszy z możliwych. Pasażerki renault poniosły śmierć na miejscu.

W działaniach brało też udział aż siedem zastępów straży pożarnej oraz funkcjonariusze policji pod nadzorem prokuratora, których działania nadal nie zostały zakończone.

Dokładne okoliczności zdarzenia ma zbadać specjalnie powołana do tego komisja. Ruch pociągów w kierunku Łodzi jest wstrzymany.

Źródło: Goniec.pl