Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Lech Wałęsa mówi o bankructwie przed świętami Bożego Narodzenia. "Mam za mało pieniędzy na prezenty"
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 23.12.2021 16:50

Lech Wałęsa mówi o bankructwie przed świętami Bożego Narodzenia. "Mam za mało pieniędzy na prezenty"

Lech Wałęsa o Bożym Narodzeniu 2021: jestem bankrutem, prezentów nie będzie
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Święta Bożego Narodzenia będą dla Lecha Wałęsy wyjątkowo skromne. Były prezydent zdecydował się na szczere wyznanie o tym, w jak trudnym momencie się znalazł. - Nie będzie żadnych prezentów, bo zbankrutowałem - powiedział wprost.

- Jak spędzę te święta? A co Bóg da. Nic nie przewiduję, mam prawie 80 lat, zostało łóżeczko - wyznał w rozmowie z "Super Expressem" Lech Wałęsa.

Szczere słowa byłego prezydenta na temat jego planów na okres świąt Bożego Narodzenia. Lech Wałęsa przekazał, iż nie ma żadnych pieniędzy. Boże Narodzenie 2021 w domu legendy "Solidarności" będą nad wyraz skromne.

Skąpe święta Bożego Narodzenia u Lecha Wałęsy

Zaledwie dzień przed wigilią Bożego Narodzenia światło dzienne ujrzała prawda na temat świątecznych planów Lecha Wałęsy. - Nie mam pieniędzy - powiedział były prezydent w rozmowie z "SE".

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

W czasie, gdy większość Polaków zastanawia się nad tym, czy w święta spadnie śnieg, jakie sklepy będą otwarte w Boże Narodzenie, oraz czy przed rozpoczęciem wigilijnej wieczerzy muszą spełnić swój chrześcijański obowiązek i się wyspowiadać, Lech Wałęsa oświadcza, że tegoroczne święta są dla niego trudne z racji bankructwa.

- Mam chęci na prezenty, ale na razie nie mam za co ich kupić - wyznał wprost 78-letni związkowiec "Solidarności". - Parę groszy jest, ale to na długi. Mam za mało pieniędzy na prezenty - dodał Lech Wałęsa w rozmowie z "SE".

Pieniądze nie są jedynym zmartwieniem rodziny. Syn byłego prezydenta przekazał, że nie ma zamiaru jechać do rodziny do Gdańska. Zamiast tego woli pić alkohol w Toruniu, gdzie na stałe mieszka.

Na wigilijnym stole nie pojawi się wiele potraw

Waśnie rodzinne i problemy finansowe mocno odcisną swoje piętno na wigilijnym stole rodziny Lecha Wałęsy. Sytuacja jest dla byłego opozycjonisty trudna.

- Nie liczę na żaden prezent, tylko na żonę - powiedział dla "SE" zrezygnowany Lech Wałęsa. - I nie chcę nic od nikogo, żadnego prezentu pod choinkę - dodał gorzko.

Sytuacja materialna rodziny będzie widoczna podczas kolacji świątecznej. Lech Wałęsa zdradził, co znajdzie się na wigilijnym stole byłego prezydenta.

O wymyślnych frykasach nawet nie wspomina. - Podzielenie się opłatkiem, śledź jeden na cztery osoby będzie - tłumaczył Lech Wałęsa.

Co się stało z pieniędzmi Lecha Wałęsy?

Polacy słysząc o problemach finansowych Lecha Wałęsy, mogą być w szoku. Były prezydent od dawna głośno mówi o tym, że nie ma pieniędzy. W kwietniu w serwisie goniec.pl informowaliśmy o poszukiwaniu przez legendę "Solidarności" pracy w internecie.

Lech Wałęsa nieustannie stara się poprawić swoją sytuację. - Byłem nawet za granicą, ale to wciąż mało pieniędzy - wyznał dla "SE", nawiązując do skromnych świąt Bożego Narodzenia 2021.

W wywiadzie dla TVN24, podczas rozmowy z Arletą Zalewską, Lech Wałęsa przyznał, że większość swojego majątku oddał Kościołowi. Stało się tak między innymi ze złotą szkatułą. - Ważyła ponad kilogram - zrelacjonował Lech Wałęsa.

- I co, miałem to trzymać w szafie? Sprzedać? Nie wypada. Więc w tamtym czasie najbezpieczniejsza była Jasna Góra - wyjaśnił podczas wywiadu dla TVN24.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: se.pl, tvn24.pl