Kontrowersyjne żądanie biskupa. Tego wymaga od dzieci przystępujących do pierwszej komunii
Biskup Tadeusz Bronakowski na antenie Telewizji Trwam podzielił się kontrowersyjnym poglądem dotyczącym pierwszej komunii świętej. Przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych Konferencji Episkopatu Polski uważa, że pierwszokomunijne dzieci powinny składać przysięgę abstynencką. Jak przekonywał, taki zwyczaj praktykowany jest w wielu parafiach.
Pierwsza komunia święta istotnym wydarzeniem dla katolików
Maj jest miesiącem organizowania pierwszych komunii świętych w polskich parafiach. Dla dzieci pochodzących z rodzin katolickich jest to podniosłe, jedno z najbardziej istotnych wydarzeń w ich religijnym życiu. 9-latkowie przygotowywani są do niego zarówno przez księży, jak i samych rodziców.
Temat pierwszej komunii świętej poruszył w ostatnim czasie biskup Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób uzależnionych Konferencji Episkopatu Polski. Na antenie Telewizji Trwam przywołał zwyczaj składania przyrzeczenia abstynenckiego przez dzieci przystępujące do pierwszej komunii.
- Do tej praktyki Episkopat Polski usilnie zachęca księży proboszczów i katechetów w specjalnym dokumencie pod nazwą "Wytyczne Episkopatu Polski dla kościelnej działalności trzeźwościowej". W dokumencie podkreślona jest konieczność uznania przyrzeczeń abstynenckich za życiową wartość. Ich przestrzeganie przyczynia się do prawidłowego rozwoju biologicznego, psychicznego, społecznego oraz religijno-moralnego - tłumaczył duchowny.
Nie żyje Kacper Tekieli. Mąż Justyny Kowalczyk zginął w górachTradycja praktykowana od lat w naszym kraju
Składanie wspomnianego przyrzeczenia praktykuje się w Polsce od kilkudziesięciu lat. Abstynencję zobowiązują się przestrzegać nie tylko pierwszokomunijne dzieci, ale również nastolatkowie przystępujący do sakramentu bierzmowania.
Coraz częściej zdarza się jednak, że parafie odchodzą od opisywanej, kontrowersyjnej tradycji. Jest to spowodowane brakiem zgody rodziców na nakłanianie dzieci do ślubowania czegoś, czego nie są w stanie w pełni pojąć.
- Pojawiają się głosy podważające sens składania przyrzeczeń abstynenckich przez dzieci. Zdarza się nawet, że niektóre parafie rezygnują z tej sprawdzonej praktyki, która jest wsparciem koniecznej dziecięcej abstynencji. Jest również niezwykle ważnym środkiem do systematycznej pracy dziecka nad sobą - uważa kapłan.
Biskup Tadeusz Bronakowski poruszył również kwestię spożywania alkoholu przez rodziców w trakcie przyjęcia komunijnego. Będąc przeciwnikiem takiej praktyki, uważa, że dorośli, rezygnując z wysokoprocentowych napojów, stanowiliby wzór do naśladowania i autorytet w oczach dzieci.
- Dzieciom muszą pomagać rodzice, wychowawcy, katecheci i kapłani. Pomagać nie tylko słowem, ale przede wszystkim dobrym przykładem, żeby dzieci nie czyniły tego, co złe. Odpowiedzialni dorośli powinni stworzyć dzieciom takie warunki życia, aby były bezpieczne, by doświadczyły prawdziwej miłości - podkreśla w nagraniu duchowny.
Do czego zobowiązuje przyrzeczenie abstynenckie?
Dzieci składające przyrzeczenie w trakcie przystąpienia do Pierwszej Komunii Świętej zobowiązują się, że nie będą spożywać napojów alkoholowych aż do osiągnięcia 18. roku życia. Oprócz życia w trzeźwości deklarują również, że nie będą proponować ani częstować innych napojami wysokoprocentowymi. Obiecują też, że aż do osiągnięcia pełnoletności nie dokonają zakupu tego rodzaju używki.
W swoim przemówieniu przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych Episkopatu Polski podkreślił, że polskie prawo zabrania spożywania alkoholu przez nieletnich. - Ma to negatywy wpływ na całe ich dalsze życie we wszystkich sferach - ostrzegał biskup.
Źródło: wydarzenia.interia.pl