"Kontrole" w całej Polsce. Policja ostrzega, tym razem trzeba uważać
W ostatnim czasie to już prawdziwa plaga. Policja załamuje ręce i cały czas ostrzega oraz prosi o zachowanie ostrożności. Ofiarami tych zdarzeń najczęściej padają osoby starsze, które oszustom znacznie łatwiej jest zmanipulować. Mowa o "kontrolerach".
Uwaga na takich "kontrolerów", policja apeluje
Mimo iż Poczta Polska faktycznie prowadzi kontrole abonamentu RTV, to jak sama zaznacza, najczęściej pod lupę bierze firmy i przedsiębiorstwa. Niestety oszuści potrafią być coraz bardziej bezwzględni i wykorzystać naszą nieostrożność. Policja podkreśla, że otrzymuje coraz więcej zgłoszeń o domokrążcach, którzy pukają do drzwi i podają się za kontrolerów, kominiarzy, czy pracowników administracji, chcących "spisać liczniki". Jak rozpoznać oszustów i uchronić się przed poważnymi konsekwencjami?
Policja apeluje, zgłoszeń o oszustwach jest coraz więcej
Domokrążcy ze złymi zamiarami. Sprawdzamy to. Dostaliśmy informację od przedstawicieli Spółdzielni Mieszkaniowej w Wągrowcu o osobach, które podają się za instalatorów/kontrolerów instalacji wodnych. Taką informację otrzymali pracownicy spółdzielni od lokatorów mieszkań na Os. Wschód. Uwaga, pracownicy spółdzielni ustalili z wodociągami, że żadne prace nie zostały tam zaplanowane. Apelujemy o czujność - podkreślała jeszcze kilka dni temu w opublikowanym komunikacie policja z Wągrowca.
Niestety podobnych sytuacji i zdarzeń jest coraz więcej. Do drzwi pukają nieznane nam osoby, podające się za rzekomych kominiarzy czy nawet pracowników poczty. Warto zawsze poprosić o legitymację lub inny dokument, poświadczający, że dana osoba faktycznie jest tą, za którą się podaje. Jak nie paść ofiarą oszustów? Warto stosować się do tych kilku prostych metod.
ZOBACZ: Teraz to dopiero będzie się działo. Zmiany w opłatach za wodę, znamy szczegóły
Warto stosować się do tych wytycznych
Standardowo każda kontrola, z jaką mamy do czynienia, jest zazwyczaj zapowiadana z wyprzedzeniem. Informację o ewentualnych wizytach np. kominiarzy pojawiają się też za pośrednictwem spółdzielni mieszkaniowej. Każdy kontroler ma obowiązek okazać dokumenty tożsamości i swoją legitymację. Osoby podające się za rzekomych kominiarzy nigdy nie żądają od nas żadnych opłat na miejscu.
Warto pamiętać, że każda sytuacja i osoba, która puka do naszych drzwi i wzbudza podejrzenia, powinna być przez nas dokładnie zweryfikowana. W razie wątpliwości zawsze możemy powiadomić o wszystkim służby.