Kiedy w Polsce spadnie śnieg? Eksperci nie mają wątpliwości
Dla dzieci istna frajda, dla dorosłych, zwłaszcza tych zmotoryzowanych, prawdziwa zmora. O czym mowa? O śniegu. W tym roku, jak przewidują synoptycy, biały puch zaszczyci nas swoją obecnością, ale niewykluczone, że zniknie równie szybko, jak się pojawi. A kiedy to nastąpi? I czy jest szansa na białe święta? Wyjaśniamy.
Czy czekają nas białe święta?
Nie da się ukryć, że tuż po 1 listopada rusza w Polsce, ale nie tylko, prawdziwa świąteczna gorączka. Choć zima rozpocznie się dopiero w trzeciej dekadzie grudnia, my już myślimy o bajkowych krajobrazach i niepowtarzalnym klimacie. Snujemy plany dotyczące świąt, prezentów, a może i zimowych wyjazdów na narty. A skoro o tym mowa, to konieczny jest śnieg.
Niestety, w naszym klimacie, białe święta to coś, co w ostatnich latach nie zdarzało się nad wyraz często, a śnieg albo pojawiał się albo zbyt wcześnie i nie wytrzymywał do 24 grudnia, albo przychodził w lutym, czy nawet marcu. Czy w tym roku będzie inaczej? Są już pierwsze prognozy. Zastrzegamy jednak, by podchodzić do nich z dużą rezerwą.
Piotr Kraśko czekał na sam koniec "Faktów". Przekazał smutne informacjeŚnieg w grudniu. Są pierwsze prognozy synoptyków
Synoptycy spojrzeli w mapy i wyliczyli co nieco, dlatego też dziś możemy mówić już o prawdopodobnych scenariuszach dotyczących pierwszych tej zimy (a może i nawet jesieni) opadach śniegu.
Dla fanów mrozów póki co mamy niezbyt pozytywne informacje, bowiem “zima stulecia” raczej nam niestraszna. Zdaniem specjalistów, śnieg może pojawić się nad Wisłą około 10 grudnia, ale wówczas prognozowane dodatnie temperatury w ciągu dnia sprawią, że dość szybko zniknie.
ZOBACZ: Wiemy co, czeka Polaków w wigilię. Wielu nie będzie zadowolonych
Ogólnie w przyszłym miesiącu termometry wskażą od -3,1 do +3 st. Celsjusza, czyli w granicach normy. Niestety, meteorolodzy spodziewają się, że miesięczna suma opadów będzie powyżej normy dla całego kraju. Oznacza to, że trzeba szykować parasole.
Prognoza pogody na listopad i styczeń
Co do bliższej perspektywy, w listopadzie nie mamy co liczyć na pogodowe anomalia, choć to może akurat dobrze. Według prognoz IMGW, pogoda będzie wpisywać się w trendy z lat 1991-2020. Termometry wskażą zatem od 1,3 do 6 st. Celsjusza.
ZOBACZ: Jakie ceny karpia na Wigilię? Wielu Polaków będzie zaskoczonych
Z kolei styczeń ma być zarówno bardziej obfity w opady, jak i bardziej ciepły niż standardowo. Średnia temperatura powietrza wyniesie -4,5 do 1,9 st. Celsjusza.
Źródło: Interia