Kiedy solić rosół, aby wydobyć pełny smak? Jest jeden kluczowy moment
Rosół to z pewnością jedna z najpopularniejszych potraw w polskich domach. Nie dość, że tradycyjnie je się ją w niedziele, to stanowi też w pewnym sensie bazę do większości zup, które królują na naszych stołach. Nie każdy jednak wie, że aby wydobyć z niej pełnię smaku, trzeba ją odpowiednio doprawić, a dodanie soli w odpowiednim momencie może diametralnie zmienić smak.
Kiedy solić rosół? To wpłynie na smak zupy
W polskich domach niemal co niedzielę podawany jest rosół, co można nazwać swego rodzaju tradycją. W związku z tym praktycznie każda gospodyni ma na tę potrawę własny przepis. Warto pamiętać również o tym, że rosół jest idealną bazą, np. do uwielbianej przez wszystkich pomidorowej.
Kultowa zupa wydaje się jedną z najprostszych do wykonania. Według wielu osób jej tajemnicą jest gotowanie przez kilka godzin, żeby wzbogacić smak i zapach. Okazuje się, że nie tylko czas gotowania rosołu jest ważny. Kluczowe jest także odpowiednie doprawienie.
ZOBACZ: Kupujesz bułki w Biedronce? Powinieneś o tym wiedzieć
Weź filet z kurczaka i przykryj pokrywką. Kotlety wyjdą pyszne jak nigdy wcześniej Polacy piją ją na potęgę. Naukowcy ostrzegają, może zawierać niebezpieczny składnikRosół należy solić w odpowiednim momencie
Być może część młodszych kucharzy nie zdaje sobie sprawy, że kolejność przyprawiania rosołu ma znaczący wpływ na jego smak, a w związku z tym dosypanie soli podczas gotowania jest kluczowe. Ta przyprawa, choć nie każdy jej używa, potrafi sprawić, że potrawy mają bardziej wyrazisty smak i nawet jej niewielka ilość może go odmienić.
Tymczasem w przypadku rosołu, który gotowany jest na mięsie i warzywach, moment dodania soli jest kluczowy, ponieważ wpływa na proces gotowania, strukturę składników i ostateczny smak. Kiedy zatem należy użyć tej kluczowej przyprawy?
W tym momencie należy posolić rosół. Wtedy wydobędziesz z niego głębię smaku
Dodając sól na początku, kiedy gotowane jest mięso, możemy sprawić, że jego włókna się zamkną, co spowoduje, że do wywaru nie trafi wystarczająca ilość tłuszczu, który jest przecież nośnikiem smaku. W konsekwencji nasz wywar będzie zbyt jasny i mniej esencjonalny. Z kolei użycie przyprawy w nieodpowiednim momencie może spowodować także, że ograniczymy wydobycie smaku warzyw.
Rosół najlepiej doprawić solą dopiero pod koniec gotowania - najlepiej około 10 minut przed jego zakończeniem. To sprawi, że przyprawa równomiernie rozprowadzi się w zupie, podkreślając smak i nie narażając jej na utratę kluczowych aromatów. Co ciekawe, pozostałe przyprawy, np. liść laurowy, czy ziele angielskie powinny gotować się od samego początku, by dodać aromatu.
ZOBACZ: Nie rosół, nie pomidorowa. Babcie gotowały tę zapomnianą zupę na potęgę
A ile soli należy dodać do rosołu? Doświadczeni kucharze polegają na intuicji. Początkujący natomiast powinni zachowywać umiar i dosypywać ją małymi porcjami, aby nie “przedobrzyć”. Konkretna porcja przyprawy zależy od ilości przyrządzanej zupy oraz indywidualnych preferencji. Zazwyczaj przyjmuje się, że 2 łyżeczki soli na garnek o pojemności 5-6 litrów powinny być wystarczające.
Aby wydobyć z rosołu jak najwięcej smaku nie wystarczy jednak tylko odpowiednie dosolenie. Kluczowe jest także użycie świeżych składników - mięsa dobrej jakości oraz sezonowych warzyw (marchew, pietruszka, seler i por). Legendarną zupę najlepiej gotować na małym ogniu oraz regularnie zbierać tzw. “szumowiny”, które tworzą się na powierzchni wywaru. Mogą one bowiem znacząco wpłynąć na klarowność rosołu oraz jego smak. Podczas podania rosołu wiele osób decyduje się dodać do niego posiekaną natkę pietruszki i makaron domowej roboty, które mogą podkreślić jego tradycyjny charakter.