Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Telewizja > Kayah zaskoczyła wszystkich w Opolu. Niebywałe, o czym opowiedziała
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 01.06.2024 11:02

Kayah zaskoczyła wszystkich w Opolu. Niebywałe, o czym opowiedziała

Kayah
Fot. screen TVP

W pierwszym dniu 61. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu gospodarzami wieczoru byli Andrzej Piaseczny i Kayah. Gwiazdy muzyki po latach niebytu powróciły do TVP z prawdziwym przytupem. Show skradła zwłaszcza piosenkarka, która wywołała niemałe poruszenie opowiedzianą przez siebie anegdotą. Okazało się, że w przeszłości podczas imprezy doszło do zaskakującej sytuacji z jej udziałem.

Kayah i "Piasek" otworzyli 61. Festiwal w Opolu

W piątek 31 maja w Opolu ruszył kolejny już Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Choć to już 61. edycja wydarzenia, było ono poniekąd inne niż wszystkie poprzednie, a wszystko to za sprawą zmian, jakie zaszły w Telewizji Polskiej na przestrzeni ostatnich miesięcy.

Do Opola powróciły dawno niewidziane tam gwiazdy, które za rządów PiS nie chciały brać udział w show, zdominowanym przez politykę. Największym zaskoczeniem był chyba fakt, że pierwszą odsłonę tegorocznego festiwalu w Opolu poprowadzili wspólnie Andrzej "Piasek" Piaseczny i Kayah.

Oboje byli tym faktem bardzo wzruszeni i starali się, jak tylko mogli, dać z siebie wszystko, co najlepsze. Piosenkarka swoimi odczuciami podzieliła się zresztą z publicznością, przyznając, że bardzo tęskniła za Opolem.

Dobry wieczór Polsko. Dobry wieczór Opole. Dobrze was widzieć i jeszcze lepiej słyszeć - mówiła ze sceny wyraźnie podekscytowana.

Nie żyje 25 latek. Kilka godzin wcześniej wyskoczył z okna kamienicy, mężczyznę gonili policjanci

Kayah zaskoczyła wyznaniem. "Spałam na podłodze"

“Piasek” i Kayah uatrakcyjniali piątkowy wieczór publiczności w amfiteatrze i tej przed telewizorami, nie tylko zapowiadając innych artystów, którzy popisywali się swoimi muzycznymi zdolnościami, ale także opowiadając liczne historie i anegdotki.

Jedna z nich musiała wyjątkowo zadziwić wszystkich widzów za sprawą szczerości, na jaką zdobyła się autorka “Supermenki”. Kayah wróciła wspomnieniami do jednej z dawnych imprez w Opolu, gdy nie zapewniono jej nawet noclegu.

Spałam na podłodze dzięki uprzejmości Edyty Bartosiewicz, bo nie było dla mnie miejsca w hotelu. Pozdrawiam Edyta! - powiedziała.

Piosenkarka wraca do TVP po wielu latach

Przypomnijmy, że Kayah nie była na opolskiej scenie od 2017 roku, kiedy to ówczesne władze TVP wpisały ją na “czarną listę” Jacka Kurskiego. Ona sama nie ukrywała nawet, że nie chce mieszać się w polityczne rozgrywki i nie będzie firmować swoją twarzą propagandy PiS.

Każdy ma swój kręgosłup moralny albo jego brak. Ja z TVP nie pracuję, a o pracujących mam złe zdanie – mówiła w 2022 roku.

Źródło: Radio ZET