Katastrofa samolotu. Tuż przed śmiercią pasażer wysłał do żony wiadomość

Lecieli na pogrzeb, zginęli w wypadku

Tragedia miała miejsce w czwartek 19 stycznia. Binyamin Chafetz i Boruch Taub wsiedli do swojego samolotu turystycznego około godziny 17:00 czasu lokalnego. Wylecieli z lotniska w Nowym Yorku do Cleveland, gdzie mieli uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych.

Jak donosi "The Jewish Chronicle" o godzinie 17:25 ich samolot wskazywał na niskie ciśnienie oleju, o czym kierujący samolotem Taub poinformował lotnisko w Westchester. Pięć minut później utracono kontakt z samolotem, gdy najprawdopodobniej rozbił się on o ziemię.

Smutny SMS

Mniej więcej w tym samym czasie Chafetz wysłał wiadomość na grupie WhatsApp, na której znajdowali się jego bliscy przyjaciele. Brzmiała ona: "Kocham Was i moje dzieci. Przepraszam was za wszystko, co zrobiłem. Utraciliśmy silniki." Prosił też o zwrócenie się do lokalnej społeczności o modlitwę.

Wrak samolotu turystycznego został odnaleziony o 23:00 po intensywnych poszukiwaniach. Potwierdził się najgorszy scenariusz, obu mężczyzn, doświadczonych pilotów, zginęło w momencie zderzenia. Ben Chafetz osierocił siódemkę dzieci.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• IMGW ostrzega przed "paraliżem komunikacyjnym". Atak zimy w Polsce

• Policja zatrzymała go za prędkość. Okazało się, że 42-latek był intensywnie poszukiwany

• Rodzice zawieźli do lekarza 4-latka skarżącego się na ból brzucha. Rentgen ujawnił przyczynę

Źródło: Polsat News

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. 

Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!