Kandydaci KO do Senatu. Tusk postawił na znane nazwiska
Koalicja Obywatelska ogłosiła swoje listy wyborcze zarówno do Sejmu, jak i Senatu. Do izby wyższej kandydaci KO będą jednak startowali w ramach paktu senackiego zawartego z innymi ugrupowaniami opozycji z wyjątkiem Konfederacji. Na liście kandydatów Koalicji Obywatelskiej nie brakuje zarówno znanych nazwisk, jak i niespodzianek.
Adam Bodnar liderem listy KO
Koalicja Obywatelska w wyborach do Senatu, w ramach paktu senackiego, wystawi swoich kandydatów w 51 okręgach. Pozostałe 49 miejsc przypadnie przedstawicielom innych ugrupowań opozycyjnych. 29 kandydatów z 51 to obecni senatorowie, którzy zdecydowali się na ponowny start w wyborach. Wśród pozostałych 22 nazwisk nie brakuje jednak zaskoczeń.
Jednym z najmocniejszych kandydatów Koalicji Obywatelskiej do Senatu będzie były rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar, który startował będzie z Warszawy. - To, co dla nas jest największym wyzwaniem i to dlaczego te wybory są tak fundamentalne, to jest to, że chodzi o odzyskanie naszej pełnej, konstytucyjnej państwowości, odzyskanie praworządności. Teraz odczuwamy, jak wielki ma to skutek dla przestrzegania naszych praw, dla przestrzegania praw kobiet i różnych mniejszości. Dlatego musimy być naprawdę zjednoczeni i silni, aby o te prawa walczyć, aby walczyć o naszą demokrację - przekonywał Adam Bodnar, zapowiadając swój start w wyborach do Senatu.
Wołoszański, Tajner oraz były wiceprzewodniczący klubu PiS. Niespodzianki na listach KO do SejmuZnani posłowie PO kandydatami do Senatu
Sporym zaskoczeniem dla niektórych może być informacja o transferach pomiędzy Sejmem a Senatem. Na listach wyborczych do Sejmu nie znaleźli się m.in. Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydatka KO na prezydenta, Grzegorz Schetyna, były lider PO, czy Rafał Grupiński, który przez wiele lat sprawował funkcję szefa klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej. Zamiast do Sejmu, będą oni bowiem kandydować do Senatu.
Małgorzata Kidawa-Błońska będzie kandydatką paktu senackiego z okręgu warszawskiego, Grzegorz Schetyna został kandydatem we Wrocławiu, a Grupiński w Poznaniu. Podróż w drugą stronę - z Senatu do Sejmu - odbędą z kolei Bogdan Zdrojewski oraz Krzysztof Brejza. O mandat senatora z ramienia KO w Inowrocławiu powalczy jednak ojciec Krzysztofa Brejzy, Ryszard.
Roszady i nieobecni na listach KO do Senatu
Kandydatką do Senatu z ramienia Koalicji Obywatelskiej będzie też Gabriela Morawska-Stanecka, obecna wicemarszałkini Senatu, która objęła mandat z rekomendacji Lewicy. Po konflikcie z Włodzimierzem Czarzastym opuściła jednak Nową Lewicę i teraz uzyskała poparcie KO. Wśród kandydatów, którzy nie sprawują obecnie mandatu senatora, na listach Koalicji Obywatelskiej jest wielu samorządowców, a także generał Jan Rajchel, który z armii odszedł w 2016 roku.
Na listach do Senatu próżno szukać na przykład Ryszarda Petru, który dotychczas zapowiadał, że zamierza kandydować. Zdanie w tej sprawie zmienił dopiero dziś rano, zapowiadając swoją gotowość do wzięcia udziału w wyborach do Sejmu, w tym samym okręgu, co Sławomir Mentzen. Swojego miejsca, przynajmniej na listach Koalicji Obywatelskiej, nie wywalczył także Roman Giertych. Uwagę zwraca jeszcze brak miejsca dla Radosława Sikorskiego, który nie pojawił się również jako kandydat KO do Sejmu.
Miejsc nie zabrakło z kolei dla senatorów z długim stażem w polskim parlamencie. O mandat senatora ponownie będą ubiegali się między innymi Bogdan Borusewicz, Bogdan Klich, Jerzy Fedorowicz, Marek Borowski czy obecny marszałek senatu Tomasz Grodzki.
Źródło: Goniec.pl
