Jolanta Kwaśniewska w końcu powiedziała to głośno. Chodzi o decyzję Aleksandry o bezdzietności
Choć Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach od ponad 10 lat są małżeństwem, nie posiadają dzieci. Ten brak potomstwa często jest poruszany, co sprawiło, że córka byłej pary prezydenckiej postanowiła odnieść się do sytuacji i wyjaśniła, że nie planuje powiększać rodziny. Co o tej decyzji myśli Jolanta Kwaśniewska?
Aleksandra Kwaśniewska jest zasypywana pytaniami dotyczącymi planowania powiększenia rodziny
Często ludzie, którzy nie posiadają dzieci, zasypywani są pytaniami odnośnie ewentualnej przyszłej ciąży, co zapewne może być stresujące i irytujące. Powody ich braku są różne - być może para poprzez problemy finansowe nie może pozwolić sobie na powiększenie rodziny, a może chodzi o kwestie zdrowotne. Zdarza się również tak, że dwoje dorosłych ludzi, wiążąc się ze sobą, od razu wie, że w ich życiu nie ma miejsce na dzieci. Ile osób - tyle powodów.
Z dociekliwymi pytaniami na temat ewentualnego posiadania pociech niejednokrotnie musiała zmierzyć się Aleksandra Kwaśniewska, która od ponad 10 lat jest żoną Kuby Badacha. W rozmowie z Wysokimi Obcasami nie ukrywała, że jest już zmęczona pytaniami dotyczącymi planów macierzyńskich.
Wszystkie złośliwości, które dotyczą nas jako pary, są kierowane zawsze tylko do mnie. To ja muszę tłumaczyć się np. z tego, że nie mamy dzieci. Kobieta, kiedy chce o siebie zawalczyć, jest bezczelna. Ta, która wie, czego chce, dąży do celu i ma wysokie poczucie własnej wartości, z automatu ma przypisany cały szereg negatywnych cech, mężczyźnie za to samo przypisuje się cechy pozytywne. On ma charakter, ona – charakterek - wyjaśniła Aleksandra Kwaśniewska.
Aleksandra Kwaśniewska nie planuje posiadania dzieci
Choć mogłoby się wydawać, że kwestia posiadania dzieci jest indywidualna i powinna interesować wyłącznie pary, które planują je mieć, albo wręcz przeciwnie, nie zamierzają ich posiadać, to jednak często ze strony najbliższych można usłyszeć dociekliwe pytania. Zapewne niejedna osoba się z nimi spotkała, co mogło wpędzić ją w uczucie dyskomfortu.
Czasem jednak zdarza się, że cierpliwość jest na granicy wytrzymałości i wtedy trzeba odnieść się do tematu szczerze i dosadnie. Przekonała się o tym Aleksandra Kwaśniewska, która przez internautów wielokrotnie była pytana o to, kiedy zostanie mamą. Ostatecznie postanowiła zabrać głos.
ZOBACZ TAKŻE: Niepokojące wieści ws. Elżbiety Zapendowskiej. Przykre, jak dziś wygląda jej życie
Nigdy nie chciałam publicznie mówić o swojej bezdzietności, bo stoję na stanowisku, że to nie jest coś, z czego muszę się komukolwiek tłumaczyć. Nieposiadanie dziecka w ogóle nie powinno być przedmiotem pytań. Zauważmy, że kobiet, które mają dzieci, nikt nie pyta, czy je planowały, czy zaliczyły wpadkę, czy poczęcie było naturalne, czy in vitro. Tu jakoś czujemy, że to jest temat intymny, ale już w przypadku kobiet, które dzieci nie mają, jest wolna amerykanka: 'Nie chcesz czy nie możesz?'. To jest straszne. Nie rozumiem, jak można nie czuć, że to jest naprawdę o wiele mostów za daleko - powiedziała w rozmowie z Wprost.
Aleksandra Kwaśniewska wyjaśniła również, że nie jest w stanie zrozumieć, dlaczego niektórzy próbują narzucić swoje wartości i potrzeby innym osobom. Podkreśliła, że nie ma nic przeciwko matkom i ich dzieciom i cieszy się, jeśli w tej roli czują się spełnione, jednak nie chce być nakłaniana do tego samego. Zaznaczyła, że sama posiada zwierzęta, jednak nie nagabuje innych, by również zaczęli je posiadać.
Zupełnie nie rozumiem, dlaczego ludzie tak strasznie potrzebują to drążyć. Jesteś spełniona jako matka? Fantastycznie! Ale nie narzucaj innym swojego scenariusza na szczęście. Nie mam nic przeciwko dzieciom i nie mam nic przeciwko matkom, ale wiesz, uważam, że na przykład zupełnie nie ma sensu nie mieć psa, a jakoś nie skaczę na Instagramie po profilach osób, które nie mają psów, i nie piszę im w komentarzach: "Kiedy pies?!" - wypaliła Aleksandra Kwaśniewska.
Co Jolanta Kwaśniewska myśli o decyzji swojej córki?
Aleksandra Kwaśniewska jest jedynym dzieckiem Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich. Jej decyzja o nieposiadaniu dzieci sprawi, że najprawdopodobniej nie zostaną dziadkami. Jak zatem reagują na jej podejście do macierzyństwa? Była Pierwsza Dama odniosła się do postanowienia swojej córki w programie “Trójkąt Polityczny”, którego była gościem. Wyjaśniła, że w pełni popiera to, jakimi wartościami w życiu kieruje się jej córka i ją wspiera w tym postanowieniu. Zdradziła również, z jakimi pytaniami sama musiała się mierzyć z tego powodu.
Tak, to jest jej wybór, ja ten wybór absolutnie akceptuję i widzę, że Ola stała się głosem bardzo wielu kobiet, które podejmują taką, a nie inną decyzję. I nikt nie ma prawa tych dziewczyn czy kobiet postponować, czegokolwiek imputować. Przyznam szczerze, że bardzo nie lubię takich sytuacji, kiedy osoby znajome czy nieznajome do mnie mówią, od momentu, kiedy Oleńska wyszła za mąż: “To kiedy dziecko? Kiedy będziesz babcią?”. I takie wiecie, takie popychanie w tym kierunku. Jak będę babcia - ogłoszę to - podsumowała Jolanta Kwaśniewska.
