Jarosław Kaczyński triumfuje w sądzie. Były minister będzie musiał przeprosić
Jarosław Kaczyński wygrał sprawę sądową przeciwko Waldemarowi Kuczyńskiemu. Przedmiotem sprawy była ochrona dóbr osobistych Lecha Kaczyńskiego związana z wpisami byłego ministra na portalu twitter.com. Sąd zobligował polityka do przeprosin. Waldemar Kuczyński deklaruje sprzeciw wobec postanowienia.
"Lech Kaczyński to powód dla którego wydarzyła się Katastrofa Smoleńska" - pisze Kuczyński
Jarosław Kaczyński wystąpił z powództwem przeciwko Waldemarowi Kuczyńskiemu, byłemu premierowi w rządzie Tadeusza Mazowieckiego. Oskarżył go o naruszenie dóbr osobistych Lecha Kaczyńskiego, zmarłego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Powodem podanym do wiadomości są trzy wpisy dawnego premiera zamieszczone na portalu Twitter.com.
- Miał wszystkie złe cechy brata, tylko w wersji light. Pod tym względem był od niego normalniejszy. - pisze Waldemar Kuczyński w jednym z nich. - Był Sancho Pansą Jarka. I bez wątpienia jest jednym ze współsprawców śmierci swojej i 95 osób. Nie powinien leżeć na Wawelu i być wynoszonym na pomniki.
W kolejnych tweetach deklaruje również, że Lech Kaczyński przymusił pilota do lądowania autorytetem generała Błasika.
"To próba nałożenia mi plastra na usta"
Zgodnie z wyrokiem sądu obecnie już skazany Kuczyński jest zobligowany do zamieszczenia przeprosin i przypięcia ich na trzy dni na jego profilu Twitter. Pełnomocnik prezesa PiS, Adrian Salus, przekazał treść przeprosin. Były premier jednak kwestionuje wyrok.
Widzę w sieci, że sędzia przyznał rację Kaczyńskiemu, w sporze ze mną o współsprawczą rolę Lecha Kaczyńskiego w doprowadzeniu do katastrofy smoleńskiej. Oczywiście nie zgadzam się z orzeczeniem. Uważam je za próbę nałożenia mi plastra na usta. Nie uda się to. Walka o prawdę trwa.
— Waldemar Kuczyński. (@PanWaldemar) December 16, 2022
W miejsce przeprosin na profilu polityka z kolei możemy zobaczyć apel do Jarosława Kaczyńskiego o zwrócenie się do Ducha Świętego, by zainspirował go do zaprzestania putinizacji Polski. Wyrok jest nieprawomocny, stronom przysługuje odwołanie. Istnieje wysoka szansa, że sprawa trafi do drugiej instancji.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Jarosław Kaczyński zawiesza objazd po Polsce. Ma bardzo ważny powód
Artur Barciś przejechał się po Jarosławie Kaczyńskim. Dostało się też wyborcom PiS
Prawda o relacjach Jarosława Kaczyńskiego z kobietami wyszła na jaw
źródło: interia.pl/twitter.com