Jarosław Kaczyński podpisał się pod projektem poselskim
Jarosław Kaczyński zrobił wyjątek i złożył swój podpis pod projektem poselskim przyznającym jednorazowy dodatek pieniężny dla osób represjonowanych i opozycjonistów w PRL. Projekt przeszedł przez prace wyjątkowo szybko.
Senat zajmie się projektem poselskim, pod którym podpisał się sam Jarosław Kaczyński. Prezes PiS bardzo rzadko decyduje się na taki krok. Głośno mówi się o tym, że wicepremier "złamał swoją zasadę". Okazuje się, że dużą rolę miał w tym przypadek.
W czasie zeszłej kadencji prezes Prawa i Sprawiedliwości podpisał się jedynie pod jednym projektem ustawy: tzw. piątką dla zwierząt.
Projekt poselski poparty przez Jarosława Kaczyńskiego, chodzi o pieniądze
Błyskawiczne prace nad projektem przyznającym jednorazowe 3 tys. złotych dla opozycjonistów i osób represjonowanych w PRL uzyskał poparcie Jarosława Kaczyńskiego. Nie wszyscy politycy PiS mogą pochwalić się namówieniem prezesa na taki gest.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
- Gdy zbierałam podpisy pod projektem, pan prezes był po prostu obecny, więc mogłam do niego podejść i spytać, czy zechce poprzeć tę propozycję - powiedziała Urszula Rusecka z PiS.
To jednak nie wszystko, co zdradziła polityczka reprezentująca wnioskodawców projektu jednorazowego świadczenia pieniężnego. - W pewnym stopniu pomógł więc przypadek - stwierdziła szczerze Urszula Rusecka.
- Jednak na pewno jest to ważny projekt dla pana prezesa, bo mamy okrągłą rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, a przywiązuje on wagę do uhonorowania osób represjonowanych - dodała polityczka Prawa i Sprawiedliwości.
Prezes PiS musi uważać, co podpisuje
Za każdym razem, gdy Jarosław Kaczyński decyduje się na złożenie podpisu pod projektem, wzbudza to duże podekscytowanie.
- Pod tym projektem, który mamy przygotowany, mamy już pierwszy podpis. To jest podpis prezesa Jarosława Kaczyńskiego! - mówił w czerwcu 2020 roku szef młodzieżówki PiS Michał Moskal. "Rzeczpospolita" przypomina, że w tym przypadku Jarosław Kaczyński poparł wyrównanie płac kobiet i mężczyzn.
Teorii na temat tego, dlaczego prezes PiS tak rzadko decyduje się na złożenie podpisu pod ustawami jest kilka. - Będąc szefem partii, może podpisać się pod wyjątkowo dużą liczbą dokumentów. Jednak z każdym trzeba się zapoznać, dlatego niektóre zadania zostawia posłom i szefowi klubu - stwierdził Marek Ast, poseł PiS.
Opozycja wprost mówi o unikaniu przez Jarosława Kaczyńskiego ewentualnej odpowiedzialności
Nieco inną opinię na ten temat ma Sławomir Neumann. Poseł Koalicji Obywatelskiej zauważa, że żaden z popartych przez Jarosława Kaczyńskiego projektów nie jest wątpliwy w kwestii zgodności konstytucyjnej.
- Prezes jest prawnikiem i wie, że swego czasu przed Trybunałem Stanu Zbigniew Ziobro nie stanął tylko dzięki przypadkowi - powiedział poseł Neumann.
- Od tego, by się podpisywali, a później ponosili ewentualną odpowiedzialność konstytucyjną, ma Mateusza Morawieckiego i właśnie Ziobrę - dodał poseł KO.
Jarosław Kaczyński zostanie w rządzie dłużej
W serwisie goniec.pl informowaliśmy, że Jarosław Kaczyński podjął istotną decyzję w kwestii swojej obecności w rządzie. Prezes PiS postanowił odłożyć w czasie rezygnację z funkcji wicepremiera w rządzie Mateusza Morawieckiego.
- Termin definitywnego powrotu na Nowogrodzką został przesunięty. Nie będzie to początek roku, ale koniec stycznia lub luty - przekazał anonimowy informator wp.pl związany z Nowogrodzką (więcej na ten temat przeczytasz >pod tym linkiem<).
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Oficer wywiadu ocenia dalsze działania Aleksandra Łukaszenki
Angela Merkel oskarżona przez Beatę Szydło o łamanie zasad UE
Prezydent Duda rozmawiał z prezydentem Niemiec. "Jesteśmy suwerennym państwem"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: rp.pl