Jacek Kurski dzięki pracy w TVP i Banku Światowym będzie mógł liczyć na ogromną emeryturę
Jacek Kurski rozpoczął w tym miesiącu pracę w Grupie Banku Światowego. Już wczoraj (7.12) informowaliśmy o tym, ile były prezes TVP zarobi w nowej pracy. Dziś (8.12) Super Express donosi, na jak wysoką emeryturę może liczyć Jacek Kurski.
Nowa posada byłego prezesa TVP
Jacek Kurski rozpoczął w tym miesiącu pracę jako Alternate Executive Director szwajcarsko-polskiej konstytuanty w Grupie Banku Światowego w Waszyngtonie. Jest to stanowisko zastępcy dyrektora wykonawczego, które wiąże się z pensją w wysokości 226,5 tys. dolarów rocznie, czyli ponad miliona zł. Co istotne, na mocy Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych jako funkcjonariusz Organizacji Narodów Zjednoczonych nie będzie odprowadzał w Polsce podatku dochodowego.
Wieści o posadzie Jacka Kurskiego wywołały lawinę komentarzy. Mniej skorzy do komentowania byli za to jego byli podwładni. Wiadomości TVP poświęciły nowej pracy Jacka Kurskiego jedynie 35 sekund.
Pięciocyfrowa emerytura Jacka Kurskiego
Jak informowały Wirtualne Media, zarobki Jacka Kurskiego w ciągu pierwszych trzech lat na czele publicznego nadawcy wynosiły: 304 tys. zł brutto w 2016 roku, 333,2 tys. zł brutto w 2017 roku oraz ok. 414 tys. zł brutto w 2018 roku. Stał on jednak na czele TVP przez 7 lat, a ponadto w latach 2009-2014 odprowadzał składki z poselskiej pensji.
Dziennikarze Super Expressu wyliczyli, że w Waszyngtonie Jacek Kurski będzie mógł liczyć na benefity emerytalne, które w tym roku były warte 42,6 tys. dolarów (ok. 190 tys. zł rocznie), co oznacza, że były prezes TVP z samego Banku Światowego może otrzymywać na emeryturze ok. 15,8 tys. miesięcznie. Po uwzględnieniu pracy w innych miejscach Jacek Kurski może pobierać ponad 20 tys. zł.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Jarosław Kaczyński za bardzo się zagalopował. Kontrowersyjne słowa: "Zniszczymy tych ludzi"
Robert Biedroń o sprawie KPO: "To są kolejne kłamstwa pana premiera"
Władimir Putin pijany rozmawiał z dziennikarzami? Przyznał się do zbrodni w Ukrainie
Źródło: Wirtualne Media, Super Express