Indie. Wojskowy samolot spadł na dom. Są zabici i ranni
Dramat w północno-zachodnich Indiach. Tamtejsze Siły Powietrzne poinformowały o katastrofie samolotu wojskowego MIG-21, który po upadku z wysokości uderzył w dom mieszkalny. Nie żyją co najmniej dwie osoby, a trzy są ranne. Pilot zdołał się katapultować.
Katastrofa samolotu wojskowego w Indiach
Do katastrofy lotniczej służącego indyjskim Siłom Powietrznym samolotu MIG-21 doszło w poniedziałek nad ranem w stanie Radżastan, nieopodal miejscowości Suratgarh. Jak podały we wpisie na Twitterze IAF, przeprowadzano wówczas rutynowy lot szkoleniowy.
Siedzący za sterami maszyny pilot zdążył w porę się katapultować i przeżył, jednak spadający MIG-21 uderzył w dom mieszkalny i roztrzaskał się o ziemię, w wyniku czego zginęły co najmniej dwie osoby, a trzy zostały ranne.
Nie żyje 8-letni Kamilek z Częstochowy. Lekarze walczyli do ostatniej chwiliTrwa akcja służb
Zgodnie z doniesieniami “The Times of India”, na miejsce katastrofy udał się wojskowy śmigłowiec ratunkowy, a akcja cały czas trwa. Wokół służb zgromadziło się ponoć ponad dwa tysiące gapiów, nad którymi próbuje zapanować lokalna policja.
Funkcjonariusze utrzymują tymczasem, że “pilot dołożył wszelkich starań, aby uniknąć ofiar i rozbić samolot na obrzeżach wioski”.
Indie zastępują "latające trumny"
MIGi-21 to samoloty produkcji radzieckiej, które na wyposażeniu armii indyjskiej są od lat 60. XX w. Przez długi czas były trzonem jej Sił Powietrznych, mimo iż okryte są złą sławą spowodowaną licznymi usterkami i awariami, wielokrotnie skutkującymi tragediami.
Nie bez powodu nazywa się je zresztą “latającymi trumnami”. Od grudnia 2021 roku doszło do przynajmniej czterech katastrof z udziałem wojskowych helikopterów i dwóch z udziałem myśliwców.
Istnieje jednak uzasadniona nadzieja na poprawę sytuacji, bo Indie inwestują niebagatelne kwoty w modernizację swojej armii, rywalizując z Pakistanem i zabezpieczając się przed ewentualnym zagrożeniem ze strony Chin.
Źródło: Interia, AFP