Incydent z Danutą Wałęsą podczas rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. SOP przeprasza
Podczas obchodów 45. rocznicy Porozumień Sierpniowych w Gdańsku doszło do zaskakującego incydentu. Danuta Wałęsa została poddana kontroli przez funkcjonariusza SOP. Służba przeprosiła za sytuację, a była pierwsza dama wypowiedziała się na temat całego zajścia.
Kontrola pirotechniczna i procedury bezpieczeństwa
W oświadczeniu SOP zaznaczono, że ochrona była odpowiedzialna za bezpieczeństwo uczestników uroczystości, w tym osób o szczególnym statusie. W związku z brakiem na miejscu przedstawiciela organizatora – który zwykle koordynuje wejście – funkcjonariusz SOP przeprowadził kontrolę pirotechniczną także wobec Danuty Wałęsy:
Służba Ochrony Państwa odpowiada za zapewnienie bezpieczeństwa najważniejszym osobom w państwie, a jednym z jej stałych zadań jest przeprowadzanie kontroli pirotechnicznych. W związku z uroczystościami upamiętniającymi 'Sierpień '80' w Gdańsku procedurze tej została poddana była pierwsza dama - Danuta Wałęsa.
Danuta Wałęsa skontrolowana przez SOP. Służba przeprasza
Obchody rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych odbyły się przy Bramie nr 2 Stoczni Gdańskiej – miejscu symbolicznego początku Solidarności i przemian w Polsce. Danuta Wałęsa była jedną z niewielu obecnych osób o takiej historycznej więzi z wydarzeniem. Kontrola SOP, choć proceduralna, dla wielu uczestników była nadinterpretowana w kontekście tej symboliki.
Podczas obchodów 45. rocznicy Porozumień Sierpniowych w Gdańsku była pierwsza dama, Danuta Wałęsa, została poddana kontroli przez funkcjonariusza Służby Ochrony Państwa (SOP). W reakcji służby przekazały oficjalne przeprosiny.
W poniedziałek SOP poinformowało, że funkcjonariusze zwrócili się do byłej pierwszej damy z przeprosinami, a ona “wykazała zrozumienie” wobec procedur i ”nie żywi urazy”. To gest, który pozwala przejść nad incydentem i pozostać w duchu rocznicy, nie konfliktu.
ZOBACZ TAKŻE: Mama i jej dwie córeczki znalezione w szambie. Sąsiedzi przerwali milczenie
Kontrowersje wokół zabezpieczeń i barierki Prezydenta
O wydarzeniu szeroko napisał poseł KO Piotr Adamowicz, publikując zdjęcie z monitoringu, wraz ze słowami:
Prezydent Nawrocki przyjeżdża do Gdańska na obchody Sierpnia ’80, a SOP kontroluje panią Danutę Wałęsę. Smutne.
Kontrowersje wzbudziło też ogrodzenie placu Solidarności barierkami w związku z obecnością prezydenta – sytuacja wywołała dyskusję o nadmiernej ochronie i braku dostępności wydarzenia dla wszystkich.
Kontrola pirotechniczna SOP wobec Danuty Wałęsy, choć zgodna z procedurą, wywołała emocje i pytania o granice bezpieczeństwa przy obchodach o znaczeniu historycznym. Przeprosiny ze strony służb oraz zrozumienie ze strony byłej pierwszej damy pozwalają zachować spokój i skupić się na hołdzie dla 45 lat Solidarności – zamiast na politycznych buntach.