IMGW ostrzega Polaków, niemal cała Polska w alertach. Burze i upały to nie wszystko
Po kilku dniach oddechu od upałów do Polski wraca ekstremalna pogoda. IMGW wydało ostrzeżenia, będzie gorąco i burzowo. Miejscami spadnie grad. Opadom może towarzyszyć silny wiatr. Co nas czeka w najbliższym czasie?
Powrót ekstremalnej pogody
Po kilku dniach spokoju i odpoczynku od uciążliwych upałów, do Polski wraca ekstremalna pogoda. Miejscami temperatura wzrośnie nawet do 33 st. C. Upałom towarzyszyć będą ulewne burze oraz silny wiatr, nawet do 100 km/h
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia - w zachodniej części kraju przed burzami, we wschodniej zaś przed upałami.
Aktor Antoni Pawlicki: "Należy pomagać słabszym" [WYWIAD GOŃCA]Uwaga! Dziś (06.07) burze, silny wiatr, ulewny deszcz i grad. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr - otrzymali mieszkańcy województw zachodniopomorskiego, lubuskiego, dolnośląskiego oraz części powiatów w województwach wielkopolskim, pomorskim i kujawsko-pomorskim.
IMGW wydał pilne alerty. Polacy muszą o tym wiedzieć
Tym samym pogodowa mapa Polski zostanie podzielona na upalny wschód oraz burzowy zachód. Sobota powinna być jeszcze względnie spokojna. Temperatura maksymalna wyniesie od 26 st. C na Suwalszczyźnie do 32 st. C na Śląsku.
Sytuacja zacznie zmieniać się w nocy. Na zachodzie i północnym zachodzie, pojawi się duże zachmurzenie z opadami deszczu i burzami, lokalnie nawet z opadami gradu i porywistym wiatrem nawet do 100 km/h.
W niedzielę mniej słońca
W niedzielę 7 lipca z centrum na wschód odsuwać się będzie zatoka niżowa z frontem chłodnym. Od zachodu natomiast zacznie rozbudowywać się klin wyżowy.
Będzie mniej słońca niż w sobotę, nie oznacza to jednak spadku temperatur. Chłodniej będzie jedynie nad samym morzem, gdzie temperatura wyniesie około 20 st. C. W pozostałej części kraju, szczególnie na południu i w centrum słupki rtęci wskażą około 30 st. C.