Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Groźny pożar w polskiej miejscowości. Zakaz otwierania okien, zwołano sztab kryzysowy
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 24.06.2023 15:43

Groźny pożar w polskiej miejscowości. Zakaz otwierania okien, zwołano sztab kryzysowy

Pożar
Screen FB Osp Zebrzydowice/ FB Mieczysław Szczurek Starosta Cieszyński

Kaczyce (woj. śląskie). Płonie budynek starej lokomotywowni, w której znajdowały się chemikalia. W związku z tym Urząd Miejski w Cieszynie wydał oficjalne zalecenie dla wszystkich mieszkańców pobliskich okolic o nieotwieranie okien i pozostanie w domach. Trwa walka z żywiołem.

Pożar na terenie starej kopalni

W sobotę, 24 czerwca w płomieniach stanął budynek znajdujący się na terenie dawnej kopalni “Morcinek”, w którym zapaliły się chemikalia. Z informacji, jakie uzyskał portal beskidzka24.pl, wynika, że ogniem objętych jest około 1500 metrów kwadratowych hali. 

Z pożarem walczy 29 jednostek PSP i OSP. - Pożar objął połowę budynku starej lokomotywowni, która kiedyś należała do kopalni Morcinek. W tej chwili nie wiemy jeszcze, co płonie w środku i ile tego jest – powiedział Dawid Macura z cieszyńskiej straży pożarnej cytowany przed Radio ZET.

 W sieci pojawiło się sporo nagrań oraz zdjęć z miejsca zdarzenia. Widać na nich skalę pożaru i gęsty dym, który spowił okolice. 


 

Wielka wpadka w "Faktach" TVN. Diana Rudnik musiała się tłumaczyć

Pilny apel władz

Jednocześnie na stronie internetowej Urzędy Miejskiego w Cieszynie pojawił się pilny komunikat lokalnych władz. - W związku z pożarem w Kaczycach, Urząd Miejski w Cieszynie otrzymał oficjalne zalecenie: Prosimy o pozamykanie okien i niewychodzenie z domów! - czytamy.

Sprawę komentuje w rozmowie z TVN24 Marcin Stryczek, sołtys Kaczyc. - Tam od dziesiątek lat znajdują się porzucone odpady, niebezpieczne, chemiczne, które już kilka razy płonęły. Toczy się postępowanie prokuratorskie w sprawie tego nielegalnego składowiska, ale wymiar sprawiedliwości działa nieskutecznie. To bomba ekologiczna. Kaczyce są blisko granicy polsko-czeskiej, w sąsiedztwie przepływa rzeka Olza. Woda lana na ogień z pogorzeliska prawodpodobnie wycieknie do rzeki. 15 kilometrów od Kaczyc jest Cieszyn. Trujący dym idzie na miasto - tłumaczy urzędnik. 

Sztab kryzysowy zwołany

Po kilku godzinach pojawił się kolejny komunikat. - Sztab kryzysowy bada powietrze na bieżąco. Dokonano pomiarów pod kątem substancji niebezpiecznych w powietrzu. Czujniki pomiarowe nie wykazały ich obecności - na ten moment nie ma informacji o zanieczyszczeniu zagrażającym życiu, jednak zalecamy pozostanie w domach - zaapelowały władze. 

Źródło: media/ beskidzk24.pl/ Radio ZET/ TVN24.pl