"Fakty TVN". Piotr Marciniak nie wytrzymał. Uderzył w dawnych rządzących
“Fakty” TVN, jak zwykle, nie zawiodły swoich wiernych widzów. W niedzielnym (7 stycznia) wydaniu programu jednym z głównych tematów był zbliżający się kolejny finał WOŚP, w którym stacja ponownie weźmie udział. Sprawa ta stała się doskonałą okazją do uderzenia w rząd Zjednoczonej Prawicy, skutecznie bojkotujący imprezę. W język nie gryzł się nawet sam Piotr Marciniak, zwykle starający się być powściągliwym. Później było natomiast jeszcze ciekawiej.
"Fakty" o finale WOŚP. Piotr Marciniak uderzył w PiS
Już niedługo całą Polskę znów zaleją czerwone serduszka WOŚP. Co rok z Jurkiem Owsiakiem i jego wolontariuszami grają też TVN i TVN24. Nic więc dziwnego, że w niedzielnych “Faktach” wspomniano o nadchodzącym święcie dobroczynności.
Wojsko i policja wracają do gry z Wielka Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Przez osiem lat miały się trzymać z daleka, a teraz już mogą grać i to dosłownie. W tym roku pieniądze będą zbierane na nasze oddychanie, płuca. Po pandemii wciąż wielu Polaków ma z tym problem i potrzebny jest sprzęt. Finał Orkiestry dokładnie za trzy tygodnie - powiedział Piotr Marciniak, zapowiadając materiał Marii Mikołajewskiej.
Nie da się ukryć, że tym razem zazwyczaj powściągliwy prezenter mocno zaznaczył swoje stanowisko i uderzył w były rząd PiS, wypominając mu bojkotowanie WOŚP i nakazywanie tego samego podległym sobie służbom. Zarzutów pod adresem dawnej władzy nie zabrakło też w samym felietonie. Oto, co usłyszeli widzowie.
Znana dziennikarka nagle wróciła na antenę TVP Info, widzowie są wściekli. "Prowokacja"Dziennikarka wypunktowała wszystkie grzechy byłego rządu
Maria Mikołajewska już na wstępie przypomniała widzom, że przed czasami PiS orkiestry dęte policji i wojska, wojskowa grochówka na piknikach, pokazy sprzętu, stoiska i aukcje były stałym elementem finałów WOŚP. - To skończyło się osiem lat temu - zaznaczyła z żalem.
Dziennikarka oddała również głos mł. insp. Andrzejowi Szaremu z NSZZ wielkopolskich policjantów, który także nie oszczędził dawnych pryncypałów.
Minister Zieliński i jego następcy po prostu wydawali takie nieoficjalne polecenia, że raczej powinniśmy się włączyć w zabezpieczenie WOŚP jako instytucja, natomiast raczej nie bierzmy udziału czynnie w tej inicjatywie - wyznał.
Następnie, dla kontrastu, wskazano, że obecny minister obrony narodowej nie nakazuje niczego, ale zachęca wojsko do udziału w WOŚP. Tak samo zresztą, jak MSWiA, którego szef, minister Marcin Kierwiński, zapowiedział, że wystosuje wkrótce zachęcające pismo.
Materiał pełen kontrastów
W dalszej części materiału reporterka “Faktów” TVN zwróciła uwagę, że chęć przyłączenia się do świętowania wyraziła już policja, a jej obecny szef, insp. Marek Boroń, przekazał na aukcję zestaw piłek ze specjalną dedykacją.
W materiale wypowiedział się także sam Jerzy Owsiak, który mówił o “powrocie do normalności” oraz rzecznik rządu Jan Grabiec, zapraszający do dołączenia straż pożarną i ambasady.
W ten sprytny sposób doskonale pokazano różnice między rzeczywistością kreowaną przez PiS, a tą, z jaką mierzymy się teraz. Rzeczywistością pełną życzliwości, dobroci i pomocniczości.
Źródło: “Fakty” TVN