Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > "Eldorado się kończy. PiS gnije". Poseł Polski 2050 słownie nokautuje partię rządzącą
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 06.11.2022 11:51

"Eldorado się kończy. PiS gnije". Poseł Polski 2050 słownie nokautuje partię rządzącą

Michał Gramatyka
Goniec.pl

To, w jakiej kondycji jest Polska i jaki na to wpływ ma aktualnie rządząca partia, wielu z nas ma swoje zdanie. Na nasze opinie wpływa zapewne wiele różnych czynników. W kwestii działań obecnego rządu słów krytyki nie szczędził poseł Polski 2050, Michał Gramatyka. W rozmowie z Gońcem polityk wyraził swoje przekonanie, że "PiS gnije", a działania podejmowane przez władze, jak chociażby wycofywane w ostatnim czasie ustawy, to wynik strachu.

"Eldorado się kończy" Poseł Gramatyka nokautuje PiS

Zapytaliśmy posła Michała Gramatykę (Polska 2050), co sądzi na temat ostatnio podjętych przez Prawo i Sprawiedliwość działań i czy można na ich podstawie podejrzewać, że PiS się sypie? Dodatkowo dopytywaliśmy czy wycofanie się m.in. z ustawy o spółkach skarbu państwa oraz samorządach wskazuje, że PiS nie ma większości?

Michał Gramatyka bez wahania odparł: - Eldorado się kończy. PiS gnije, a jak coś gnije to się pojawiają różne efekty uboczne. W przypadku PiS-u to są właśnie wycofywane projekty ustaw. Wycofywane są dlatego, że chłopaki i dziewczyny boją się, że nie będą mieli wystarczającej siły do przegłosowania tych projektów - nie pozostawił cienia wątpliwości poseł Polski 2050.

Kwestia KPO. "Oni po prostu nie chcą tych pieniędzy"

Dodatkowo zapytaliśmy Michała Gramatykę, co sądzi na temat konfliktu z Unią Europejską w kwestii Krajowego Planu Odbudowy i czy jego zdaniem jest szansa na szczęśliwe zakończenie sporu z KE, a co za tym idzie transfer pieniędzy do Polski.

- To jest jedna z najdziwniejszych rzeczy w polskiej polityce, dlatego, że dokładnie wiadomo, jaki jest przepis na odblokowanie tych środków. Dokładnie wiadomo, kogo trzeba przywrócić do orzekania. Jak powinny kształtować się ustawy sądowe i PiS po prostu tego nie robi. Myślę, że oni po prostu nie chcą tych pieniędzy - podkreślał nasz rozmówca.

- Tyle że problem jest taki, że teraz, kiedy ich przycisnęło i kiedy żadnych na żadne inne pieniądze nie mogą liczyć. No to próbują pójść po rozum do głowy. Mam nadzieję, że jeszcze nie jest za późno - podsumował Gramatyka.

Propozycja Szymona Hołowni

Na koniec poprosiliśmy polityka o kilka słów w odniesieniu do słów Szymona Hołowni, lidera Polski 2050, który postulował, żeby wszyscy kandydaci na listy do sejmu odbyli 30 godzin prac jako wolontariusze i czy to jest w ogóle realny scenariusz.

- Jeżeli Szymon Hołownia powiedział, że tak będzie, no to tak będzie. Ale to żaden problem, bo wielu z nas podejmowało się wielu akcji. Każdy z nas w zasadzie ma za sobą przepracowane długie godziny na wolontariacie. To bardzo dobrze, że ludzie, którzy pójdą do polityki, wcześniej będą sprawdzeni w wolontariacie - podkreślał na sejmowych korytarzach Michał Gramatyka.

Artykuły polecane przez Goniec.pl: