Dramatyczny wypadek w Tatrach. Turysta spadł ze szlaku
Długi weekend w Tatrach zakończył się dramatycznym wypadkiem. W niedzielę 2 czerwca wieczorem w drodze na Świnicę ze szlaku spadł turysta pochodzący z Litwy. Mężczyzna spadł z około 90 metrów. Jak podkreśla ratownik TOPR, turysta nie był wyposażony w odpowiedni sprzęt.
Niebezpieczna pogoda w górach, eksperci przestrzegają
Długi weekend w Tatrach ze względu na burzową aurę nad Polską był wyjątkowo niebezpieczny. W niektórych miejscach wciąż występuje zmrożony śnieg. Eksperci przestrzegają, aby wybierając się na szlak, zabrać ze sobą specjalistyczny sprzęt, przede wszystkim raki, kask i czekan. Pomimo notorycznych apeli ratowników, w górach wciąż dochodzi do wielu wypadków. W niedzielę turysta z Litwy spadł ze szlaku w drodze na Świnicę.
Tragedia na Lubelszczyźnie. Nie żyje jedna osoba, cztery w szpitaluDramatyczny wypadek w Tatrach. Turysta spadł ze szlaku
Turysta pochodzący z Litwy, spadł ze Świnicy około 90 m doznając potłuczeń ciała. W poniedziałek 3 czerwca z samego rana został przetransportowany śmigłowcem TOPR do szpitala w Zakopanem. Jak informował PAP ratownik dyżurny TOPR, akcja ratunkowa trwała późno w nocy, ponieważ do wypadku doszło po zmroku.
ZOBACZ: Potężne nawałnice przeszły przez Polskę. Wiele miast zalanych, setki interwencji strażaków
W niedzielę wieczorem otrzymaliśmy zgłoszenie od ratowników górskich ze Słowacji o potrzebującej pomocy grupie Litwinów. Turyści bez stosownego sprzętu szli na Świnicę, a tam w rejonach szczytowych zalegają jeszcze płaty zmrożonego śniegu - relacjonował ratownik TOPR.
Poszkodowany przetransportowany do szpitala w Zakopanem
Jak dodał ratownik, turysta pośliznął się i spadł około 90 m w kierunku Dolinki pod Kołem. Doznał obrażeń klatki piersiowej i ogólnych potłuczeń. Mężczyzna został zniesiony na noszach w bezpieczny teren, skąd nad ranem zabrano go ratowniczym śmigłowcem do szpitala.
ZOBACZ: Ciało 19-latka wyłowiono z Odry. Od miesięcy go poszukiwano
Czerwcowy długi weekend w górach nie zachwycił turystów pogodą podobną do tej przy okazji majówki. Niemal każdego dnia padał deszcz, któremu towarzyszyły silne burze.
