Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Psy pogryzły ludzi na cmentarzu. Na miejsce wezwano służby
Patryk Przybyłowski
Patryk Przybyłowski 08.06.2021 09:42

Psy pogryzły ludzi na cmentarzu. Na miejsce wezwano służby

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
pixabay.com, autor: bernswaelz (ZDJĘCIE POGLĄDOWE)

Do dramatycznych scen doszło na cmentarzu w miejscowości Żychlin. Wczoraj przed południem dwa błąkające się po nekropolii psy pogryzły trzy osoby odwiedzające groby. Jedna z nich musiała zostać zabrana do szpitala.

Zawiadomienie o niebezpiecznym zdarzeniu napłynęło na policję, która wystosowała prośbę do straży pożarnej o dodatkowe zabezpieczenie terenu. Na miejscu okazało się, że psy pogryzły aż trzy osoby.

Jedna osoba w szpitalu po pogryzieniu przez psy

Do ofiar ataku psów wezwano pogotowie ratunkowe. W przypadku dwóch osób zakończyło się na interwencji ratowników medycznych i nie była niezbędna hospitalizacja. Do szpitala został natomiast zabrany 83-letni mężczyzna.

Wspólnymi działaniami służb i organizacji Cztery Łapy udało się ustalić pochodzenie psów. Warto zaznaczyć, że zwierzaki posiadały wszystkie niezbędne szczepienia, a właściciel nie wypuścił ich na nekropolię celowo.

- Właściciel nie wypuścił ich specjalnie. Był bardzo zdenerwowany i rozumie swój błąd oraz to, że za niedopilnowanie zwierząt, ale i narażenie zdrowia ludzi musi ponieść konsekwencje - czytamy na Facebooku organizacji.

Dowiedzieliśmy się również, że sprawcami ataku są psy stróżujące. Do pogryzienia doszło niedaleko bram cmentarnych, co może sugerować, że zwierzaki zadziałały korzystając ze swoich wyuczonych odruchów.

Co dalej z psami, które pogryzły trzy osoby?

Jaki los czeka teraz dwa psy, które wywołały niemałe poruszenie w Żychlinie? Obecnie prowadzone są odpowiednie czynności przez służby sanitarne, a zwierzęta odbywają kwarantanne.

Jak podaje organizacja Cztery Łapy, na ten moment nie ma przesłanek, które wskazywałyby na konieczność uśpienia zwierząt. Najpewniej całą sytuację zakończy kara finansowa dla właściciela psów.

Na ostateczne rozstrzygnięcie w sprawie oczywiście trzeba będzie zaczekać do zakończenia działań sanepidu i powiatowego lekarza weterynarii. To wtedy służby będą mogły zadecydować o wymiarze kary.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Fakt, Cztery Łapy na Facebooku

Tagi: policja pies