Danuta Holecka nagle zwróciła się do widzów. Padły słowa o "padaniu na kolana"
Sytuacja pomiędzy Jerzym Owsiakiem i Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy a Telewizją Republika wyraźnie zaczyna się zaogniać. Szef WOŚP zarzucał stacji, że ta szczuje na niego swoich widzów, co w konsekwencji przyczyniło się do tego, że firmy zaczęły wycofywać się ze współpracy ze stacją. Do zaistniałej sytuacji postanowiła odnieść się Danuta Holecka. Prowadząca serwis informacyjny zdecydowanie nie gryzła w się w język, gdy zwracała się do widowni.
Firmy rezygnują ze współpracy z Telewizją Republika
Tegoroczny finał 33. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy poprzedzony był skandalicznymi doniesieniami. Przed kilkoma tygodniami Jerzy Owsiak, korzystając z mediów społecznościowych, dzięki którym kontaktuje się ze swoimi fanami, poinformował, że otrzymuje groźby śmierci. Szef fundacji nie ukrywał zaniepokojenia zaistniałą sytuacją, podkreślając jednocześnie, że do takiego zachowania mogła przyczynić się m.in. Telewizja Republika.
Jeżeli nie dożyję jutra, to pamiętajcie - kto szczuł, kto nakręcał tę nieprawdopodobną spiralę kłamstwa i nienawiści, kto sączył tę nienawiść w swoich newsach – Telewizja Republika i mało znana wPolsce24. Ci ostatni nie powstrzymują się przed niczym. Dzisiaj wtargnęli do naszej siedziby z kamerą i jak się okazało prowadzili relację live, nie pytając, czy mają zgodę na wykorzystanie wizerunku osób będących w Fundacji - nas, pracowników, wolontariuszy, dorosłych i dzieci. Transmisja agresywna, znów z tezą, że powódź nie jest rozliczana. Na ścianie fundacji przyklejona duża informacja, aby chęć nagrywania wcześniej zgłosić Fundacji. Co na takie zachowanie mamy robić my? Jesteśmy cierpliwi i grzeczni, mamy cały zapis tej rozmowy, ale dziś oświadczamy, że te dwie redakcje nie reprezentują żadnych zasad dziennikarskich, dlatego zakazujemy im wstępu do Fundacji i miejsc, w których prowadzimy swoje działania - pisał.
Jerzy Owsiak, tuż po zakończeniu 33. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, gdy wziął udział w konferencji prasowej, podsumowującej tegoroczną akcję, postanowił wystosować specjalne oświadczenie. Przekazał wówczas, że nie chce współpracować z firmami, które korzystają z reklam emitowanych w Telewizji Republika.
Nie będziemy z wami współpracowali, jeżeli będziecie się reklamowali w Telewizji Republika, która jest antyonkologiczna, antyhematologiczna, antyludzka momentami - powiedział Jerzy Owsiak.
Wkrótce okazało się, są firmy, które rzeczywiście zamierzają z tego powodu zrezygnować ze współpracy z Telewizją Republika. Jak podaje w rozmowie z PAP dyrektorka ds. korporacyjnych i społecznej odpowiedzialności biznesu Lidl Polska, Aleksandra Robakiewicz, jeśli stacja i WOŚP nie dojdą do porozumienia, reklamy ich sklepów nie będą pojawiać się w Republice.
W przytoczonej telewizji mamy wykupione świadczenia do marca. W tej stacji emitowane były spoty o zbiórkach WOŚP w sklepach Lidl Polska w ubiegłym i bieżącym roku […] Informujemy również, że w przypadku braku dojścia do porozumienia przez dwie strony tej dyskusji tj. Fundacji oraz stacji telewizyjnej, nie przewidujemy dalszych emisji spotów reklamowych w tej stacji - przekazała.
Nie tylko sieć sklepów Lidl zdecydowała się na tak odważny krok. Zrobiła to także spółka Oleofarm, która wydała specjalny komunikat, w którym odniosła się do zaistniałej sytuacji i wyjaśniła, dlaczego zapadła właśnie taka decyzja.
W związku z ostatnimi wydarzeniami oraz reakcjami społecznymi dotyczącymi działań Telewizji Republika, firma Oleofarm Sp. z o.o. podjęła decyzję o zakończeniu emisji swoich reklam na antenie tej stacji [...] Jako firma wyznająca wartości, takie jak szacunek do drugiego człowieka, empatia oraz odpowiedzialność społeczna, uważamy, że nasza komunikacja powinna być realizowana w środowiskach wspierających pozytywne inicjatywy społeczne oraz budujących zaufania - czytamy w oświadczeniu cytowanym przez PAP.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Wiadomo, z kim zatańczy Kurzajewski w "TzG". Cichopek od razu zareagowała Beata Kozidrak przerwała milczenie, a po sekundzie wparowała Edyta Górniak. Niesłychane słowaDanuta Holecka reaguje na zaistniałą sytuację
Sytuacja dotycząca rezygnacji sklepów sieci Lidl oraz spółki Oleofarm z reklamowania się w Telewizji Republika, nie umknęło uwadze Tomaszowi Sakiewiczowi, który jest prezesem stacji. Zamieścił na portalu X post, w którym odniósł się do zaistniałej sytuacji, tłumacząc, że Jerzy Owsiak, jego zdaniem, miał dopuścić się nieuczciwej konkurencji. Z tego powodu postanowił wejść z szefem fundacji na drogę prawną.
Występujemy przeciwko Owsiakowi z kolejnym pozwem o czyn nieuczciwej konkurencji. Na podstawie absurdalnego kłamstwa chce zastraszać reklamodawców. Każda realna szkoda zostanie pokryta z kieszeni tego kłamcy - napisał Tomasz Sankiewicz.
ZOBACZ TAKŻE: Uwielbiana dziennikarka odchodzi z TVP. Właśnie potwierdziła przykrą wiadomość dla widzów
Do zaistniałej sytuacji postanowiła odnieść się także Danuta Holecka, która po zakończeniu współpracy z TVP, zatrudnienie znalazła w Telewizji Republika, gdzie prowadzi program informacyjny. W imieniu całej stacji zabrała głos podczas czwartkowego wydania “Dzisiaj”.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Danuta Holecka nie gryzła się w język, gdy mówiła o sytuacji, w której znalazła się Telewizja Republika
Do zauważalnego bojkotu Telewizji Republika postanowiła odnieść się Danuta Holecka, która w czwartek prowadziła wydanie serwisu informacyjnego “Dzisiaj”. Tuż po przekazaniu ważnych informacji z kraju oraz ze świata, przyszedł czas na wypowiedź dotyczącą Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podczas prezentowanego przez nią monologu z tyłu na ekranie można było dostrzec fotografię roześmianego Jerzego Owsiaka.
Danuta Holecka podczas swojej wypowiedzi zdecydowanie nie gryzła się w język. Wspomniała o próbie zastraszania stacji, a także o szantażach kierowanych do reklamodawców. Następnie powiedziała o honorze, po czym, kończąc swoją przemowę, podkreśliła, że “na kolana nie padniemy”.
Jesteśmy dla państwa, a państwo są naszą siłą, co jest dla nas ogromnym zobowiązaniem. Skoro państwo nam zaufali, to my tego zaufania zawieść nie mamy prawa i staramy się z całych sił. Informujemy o tym, o czym inni nawet się nie zająkną. Zadajemy trudne pytanie, żeby mogli państwo zobaczyć przekaz nie tylko uśmiechniętej Polski. Państwo coraz chętniej i coraz liczniej wybierają właśnie naszą stację, o czym świadczą doskonale wyniki oglądalności, które deklasują naszą konkurencję. I to nie podoba się wielu. Próbują nas zastraszyć, nie wpuszczają nas na konferencje, a teraz nawet szantażują naszych reklamodawców, aby nas zagłodzić. A gdzie przyzwoitość? Gdzie honor? My na kolana nie padniemy i z podniesioną głową będziemy robić swoje – to państwu przyrzekamy! - powiedziała Danuta Holecka.