Czarzasty ogłasza głosowanie weta "ustawy łańcuchowej"
Nie milkną echa zawetowania przez prezydenta Karola Nawrockiego tzw. “ustawy łańcuchowej”. W sobotnie popołudnie Włodzimierz Czarzasty ogłosił nowe wieści w sprawie.
Weto prezydenta
Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu tzw. „ustawy łańcuchowej” wywołała burzliwą debatę w całym kraju. Projekt, który budził emocje jeszcze przed podpisaniem, po prezydenckim wecie stał się jednym z najbardziej komentowanych tematów ostatnich dni. Zarówno politycy, jak i organizacje społeczne oraz komentatorzy życia publicznego wyrazili skrajne opinie — od pełnego poparcia dla decyzji głowy państwa, po zdecydowaną krytykę.
Intencja ochrony zwierząt jest słuszna, ale prawo musi być pisane dla ludzi i możliwe do zastosowania w rzeczywistości, a nie tylko na papierze – argumentował swoją decyzję prezydent.
Wielu zwolenników ustawy wyrażało rozczarowanie faktem, że dokument mający — w ich oczach — poprawić dobrostan zwierząt, nie wszedł w życie. Z kolei przeciwnicy argumentowali, że ustawa wymagała dalszych prac i nie była w pełni dopracowana. Weto prezydenta stało się więc punktem zapalnym dla powrotu do szerszej dyskusji o standardach ochrony zwierząt, wolności obywatelskich oraz sposobie procedowania ważnych ustaw.

Najnowszy wpis Włodzimierza Czarzastego
Nowy impuls w sprawie pojawił się w sobotę 6 grudnia, kiedy marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty — który od niedawna sprawuje tę funkcję — opublikował wpis w serwisie X. Jego komunikat natychmiast przyciągnął uwagę opinii publicznej, zwłaszcza że dotyczył nadchodzącego głosowania nad prezydenckim wetem. Marszałek, znany z bezpośredniego stylu komunikacji, tym razem również użył mocnego i emocjonalnego przekazu.
We wpisie marszałek Czarzasty napisał:
Przyjdźcie!!! Odrzućmy łańcuchy!!! Głosowanie weta w sprawie ‘Ustawy łańcuchowej’ jest planowane w środę 17 grudnia o 18.00. Popieram wszystkie inicjatywy protestów pod Sejmem w tym dniu.
Post wywołał natychmiastową reakcję użytkowników platformy X, a także liderów opinii i środowisk zaangażowanych w ochronę zwierząt.
Fala komentarzy
Słowa marszałka zostały odebrane zarówno jako mobilizacja społeczna, jak i jednoznaczny sygnał polityczny, że w Sejmie może dojść do próby odrzucenia prezydenckiego weta. Zwolennicy ustawy uznali ten wpis za wyraz wsparcia dla działań prozwierzęcych, natomiast krytycy — za niepotrzebne podgrzewanie emocji. Wśród komentatorów pojawiły się również głosy, że tak otwarta zachęta do protestów ze strony marszałka Sejmu jest wydarzeniem rzadko spotykanym.
- Dobrze Pan wie, że nikt nie jest za psami na łańcuchu i to nie jest przedmiot sporu, tylko kwestia wielkości kojców,
- Jestem w 100% za nie trzymaniem psów na łańcuchach, ale.. mam owczarka niemieckiego, dla którego kojec musiałby wedle ustawy mieć 15 mertów2. Największy pokój w moim domu ma niecałe 20m2. Nie wspominając, że nie mam dużego podwórka.. To nie jest do zrobienia dla zwykłej osoby..,
- Co z psami w mikrokawalerkach w miastach? - komentują internauci.
Zbliżające się głosowanie 17 grudnia zapowiada się jako jedno z najbardziej obserwowanych w ostatnich miesiącach. To właśnie wtedy okaże się, czy parlament poprze decyzję prezydenta, czy też podejmie próbę jej odrzucenia. Niezależnie od ostatecznego wyniku, cała sytuacja pokazała, jak silne emocje w społeczeństwie wzbudza tematyka ochrony zwierząt oraz jak szybko potrafi ona stać się osią politycznego sporu.