Czarne chmury nad Tomaszem Sakiewiczem. Prokuratura wkroczyła do akcji
Prokuratura bierze się za projekt stworzony przez Fundację Niezależne Media, którego współzałożycielem jest Tomasz Sakiewicz, szef m.in. TV Republika. Serwis powiązany z mediami o charakterze konserwatywnym przez kilka lat korzystał z grantu państwowego funduszu – uzyskał kilkumilionowe finansowanie. Do śledztwa wróciła w jednym z ostatnich wywiadów prok. Ewa Wrzosek. Oto szczegóły.
Fundacja Niezależne Media założona przez Tomasza Sakiewicza – twórca PiS wiceprezesem fundacji
Fundacja Niezależne Media została powołana do życia w 2008 roku przez Tomasza Sakiewicza, redaktora naczelnego “Gazety Polskiej”, “Gazety Polskiej Codziennie” i obecnego szefa TV Republika, a także prawnika Sławomira Sawickiego, sprawującego opiekę nad wydawcami wspomnianych tytułów prasowych.
Prezesem organizacji została bliska współpracowniczka i sekretarka Sakiewicza – Joanna Janerowicz. Funkcję wiceprezesa objął zaś Marek Kordas, jeden z założycieli PiS.
Główną misją fundacji stała się pomoc prawna dziennikarzom, którzy dążyli do stworzenia “Strefy Wolnego Słowa”, w tym zwłaszcza współpracownikom mediów Tomasza Sakiewicza.
Córka Elona Muska drwi z ojca i wspomina piosenkę Justyny Steczkowskiej. Internauci zachwyceniŚledztwo w sprawie podejrzeń nadużycia finansowego. Fundacja Tomasza Sakiewicza skorzystała z państwowego grantu
W 2016 roku Fundacja Niezależne Media ubiegała się o dotację na budowę portalu o Puszczy Białowieskiej. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zakwalifikował ją do finału konkursu o 6 mln zł grantu (prawie połowy puli środków Funduszu), przy czym podkreślono, że projekt stworzenia serwisu puszcza.tv pochłonie 7,16 mln zł.
Już wtedy portal OKO.press informował, że niemal z całą pewnością organizacja Tomasza Sakiewicza otrzyma wspomniane pieniądze, choć nie ma ku temu żadnych podstaw. Fundacja zgłosiła projekt “Propagowanie wiedzy na temat bioróżnorodności, ochrony, idei zrównoważonego rozwoju, instytucji Natura 2000 na przykładzie terenów Puszczy Białowieskiej poprzez zbudowanie i prowadzenie portalu multimedialnego puszcza.tv”, ale – jak podkreślało OKO.press – fundacja dziennikarzy nie miała żadnego doświadczenia w realizacji ekologicznych programów edukacyjnych. “Ochrona środowiska” została ujęta w jej statucie niedługo przed złożeniem wniosku do NFOŚiGW.
Centralne Biuro Antykorupcyjne oraz Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) we współpracy z Ministerstwem Rozwoju wszczęli postępowanie wyjaśniające. W 2018 roku NFOŚiGW przekazał fundacji Tomasza Sakiewicza pieniądze na stworzenie portalu puszcza.tv, na którym emitowano nagrania z trzech kamer w Puszczy Białowieskiej, a także zamieszczono informacje turystyczne, poradniki oraz ciekawostki związane z florą i fauną regionu.
Prokuratura bada przypadek finansowania fundacji Tomasza Sakiewicza z grantu państwowego funduszu
Zgodnie z umową na początku 2018 roku Fundacja Niezależne Media miała na rozwój projektu otrzymać 7,2 mln zł z publicznych pieniędzy. Dziennikarze TVN dotarli jednak do dokumentów, z których wynika, że NFOŚ przekazało ostatecznie sporo mniej, bo 5,5 mln. W ostatnim dniu projektu – jak podał serwis konkret24.tvn24.pl – “fundacja podpisała z NFOŚ kolejny aneks do umowy, w którym okrojono spodziewane efekty projektu". Serwis puszcza.tv został zamknięty w czerwcu 2021 roku, a jego utrzymanie kosztowało 5,8 mln zł.
Po tym, jak w ubiegłym tygodniu prok. Ewa Wrzosek w podcaście “Strefa Wpływów” Polskiego Radia wyznała, że wydatki na wspomniany projekt znajdują się obecnie pod lupą śledczych, portal Wirtualne Media poprosił prokuraturę o oficjalny komentarz.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie potwierdziła, że śledztwo zostało podjęte:
W chwili obecnej referent sprawy zapoznaje się z aktami postępowania. Do akt sprawy wpłynęły materiały z Najwyższej Izby Kontroli, z którymi również referent musi się zapoznać”. W sprawie nie przesłuchano Tomasza Sakiewicza.
Czytaj także: Ziobro trafi do więzienia? Tuleya ostro “Haniebne praktyki i nocne przesłuchania”
