Nie żyje 16-letni Marcel. Zginął w dramatycznych okolicznościach
Grajewo pogrążyło się w żałobie. 16-letni Marcel, uśmiechnięty i zdolny uczeń lokalnego technikum, stracił życie w tragicznych okolicznościach. Jego śmierć poruszyła mieszkańców całego miasta.
Tragiczna noc w Grajewie
Do tragedii doszło 20 listopada 2025 roku, w godzinach wieczornych. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o potrąceniu na torach kolejowych pomiędzy ulicami Piłsudskiego a Cmentarną.
Na miejscu natychmiast pojawiła się policja, straż i pogotowie. Marcel, choć otoczony opieką, zginął na miejscu. Mieszkańcy wstrząśnięci tym zdarzeniem pytają, jak doszło do tak dramatycznego finału młodego życia.
Śledztwo i pytania o przyczyny
Okoliczności śmierci Marcela są obecnie badane przez prokuraturę. W mediach społecznościowych pojawiają się sugestie, że chłopak mógł być narażony na presję ze strony rówieśników.
Śledczy sprawdzają wszystkie możliwe scenariusze, by ustalić prawdę. Wszczęte postępowanie obejmuje m.in. sekcję zwłok i przesłuchania świadków, a opinia publiczna czeka na wyjaśnienia.
ZOBACZ TAKŻE: Putin podpisał najważniejszy dekret. To zrobi na zajętych przez Rosję terenach
Ostatnie pożegnanie i symboliczne róże
W czwartek, 27 listopada, Marcel zostanie odprowadzony w ostatnią drogę. Nabożeństwo rozpocznie się o godz. 13:30 w kaplicy przy ul. Pułaskiego, a pogrzeb odbędzie się na cmentarzu komunalnym.
Rodzina prosi żałobników, by zamiast innych kwiatów przynieśli róże - znak pamięci i szacunku. Internauci już teraz przesyłają kondolencje i wsparcie, podkreślając, jak ogromną stratą jest odejście tak młodego, utalentowanego człowieka.