Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Była żona Durczoka zabrała głos w rocznicę jego śmierci. Bolesne słowa
Marcin Czekaj
Marcin Czekaj 16.11.2024 12:23

Była żona Durczoka zabrała głos w rocznicę jego śmierci. Bolesne słowa

Kamil Durczok, Marianna Dufek
Fot. KAPIF, MAREK ZIELINSKI/East News

Minęły trzy lata od śmierci Kamila Durczoka. Z okazji przypadającej rocznicy, na profilu byłej żony dziennikarza w mediach społecznościowych pojawił się wyjątkowy wpis. Kobieta w poruszających słowach postanowiła wspomnieć swojego byłego ukochanego. Oto co napisała.

Minęły trzy lata od śmierci Kamila Durczoka

Kamil Durczok przez lata był jednym z najpopularniejszych i najchętniej nagradzanych dziennikarzy w Polsce. Jednak poza sukcesami zawodowymi w życiu prezentera nie było zbyt kolorowo. Najpierw wykryto u niego nowotwór, a następnie ciężko przeszedł zakażenie koronawirusem. Ostatecznie zmarł 16 listopada 2021 roku w Katowicach. Dzień wcześniej trafił na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii UCK. Jego niespodziewana śmierć zaskoczyła wielu Polaków oraz kolegów z branży.

Pacjent zmarł w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia - przekazała wówczas rzeczniczka szpitala.

Roksana Węgiel ujawniła prawdę o swojej chorobie. Fani mocno zaniepokojeni Lech Wałęsa w szpitalu. Niepokojące wieści, wiemy co się stało

Była żona Kamila Durczoka wspomniała go w rocznicę śmierci

Z okazji trzeciej rocznicy śmierci Kamila Durczoka jego była żona postanowiła opublikować w mediach społecznościowych wyjątkowy wspominkowy wpis. Przypomnijmy, że dziennikarz oraz Marianna Dufek tworzyli małżeństwo od 1995 do 2017 roku. Owocem ich miłości był syn Kamil, który obecnie ma 27 lat. Nagła śmierć redaktora była dla jego bliskich ogromnym ciosem. We wspomnianym wpisie przeczytać możemy m.in. o wyjątkowej miłości zmarłego do dziennikarstwa i psów.

Kochał dziennikarstwo i psy. To nas do końca łączyło. Reszta miłości i pasji była chwilowa. Dziś całą sforę ma już obok siebie. Trzy Borysy: briard, golden i owczarek. I owczarki Sasza i Dymitr. Kiedy na początku września odszedł nasz i trochę jego też Borys III pomyślałam, że domknęły się kolejne drzwi. Wachuj ich tam na wiyrchu wszystkich redaktorze - można przeczytać na Facebooku.

ZOBACZ: Nie żyje siostra słynnego aktora. Bardzo smutne informacje

Warto wspomnieć, że kobieta bardzo często zwracała się do byłego ukochanego słowem "redaktorze". Cały post dopełniony został o kilka fotografii ukazujących, jak zmieniał się Kamil Durczok na przestrzeni lat. Pod wpisem pojawiła się oczywiście masa komentarzy od bliskich i znajomych Dufek.

Pani pielęgnuje pamięć o tym co dobre, cenne, wartościowe. Wielki szacunek

Bardzo go brakuje! Wspaniały dziennikarz-najlepszy

Piękne wspomnienie

Piękne słowa - można przeczytać pod postem.

Syn Kamila Durczoka musiał zmienić nazwisko

Należy dodać, że mimo wielu kontrowersji wokół postaci Kamila Durczoka, jego była żona wspomina go bardzo ciepło. W przeszłości wielokrotnie wypowiadała się na jego temat oraz komentowała krążące wokół niego plotki i zarzuty. W wywiadzie dla serwisu "ShowNews" zdradziła nawet, z czego jej zdaniem wynikało zachowanie byłego ukochanego.

Miał władzę, pieniądze, poklask, miał wrażenie, że wszystko mu wolno, a to bardzo deprawuje. (…) Gdyby nie był egocentryczny, władczy to nie osiągnąłby tego, co osiągnął. Każdemu z nas - dziennikarzom telewizyjnym, tak jak aktorom, zależy na rozpoznawalności, oglądalności, to daje satysfakcję - wytłumaczyła w trakcie rozmowy.

ZOBACZ: Aleksander Kwaśniewski nie wierzy w Boga. Jasno powiedział, co myśli o Kościele

Nie każdy także wie, że ze względu na liczne afery wokół postaci ojca, syn pary zdecydował się zmienić swoje nazwisko. Obecnie nazywa się ona Kamil Dufek-Durczok. Jego matka wielokrotnie wspominała, że zależało jej, aby jej syn "przepracował swoje postrzeganie ojca" i wspominał go jako profesjonalnego dziennikarza.

KAPIF_oryginal_K656317F.jpg
Kamil Durczok z synem (2014). Fot. KAPIF
KAPIF_oryginal_K654207F.jpg
Kamil Durczok i Marianna Dufek (2014). Fot. KAPIF
KAPIF_oryginal_K896628F (1).jpg
Kamil Durczok podczas rozdania Telekamer “Teletygodnia” (2019). Fot. KAPIF