Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Burzliwe obrady Sejmu. Marszałek Witek ostro upomniała Kuleszę
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 08.12.2021 16:14

Burzliwe obrady Sejmu. Marszałek Witek ostro upomniała Kuleszę

Awantura w Sejmie: Elżbieta Witek wyjaśniła posłowi Konfederacji Jakubowi Kulszy, dlaczego nie może głosować
iTV Sejm

Problemy podczas wznowionego posiedzenia Sejmu. Część posłów zgłosiła, że nie może oddać głosu z powodu problemów systemu. Elżbieta Witek pokusiła się o personalną uwagę w kierunku krzyczącego posła Konfederacji Jakuba Kuleszy.

W czasie środowej wizyty w Sejmie poseł Jakub Kulesza miał założoną maseczkę ochronną. Poprzednim razem z powodu jej braku wykluczony został z obrad. Wydaje się, że polityk o tym zapomniał i chciał oddać głos w przeprowadzanym głosowaniu.

Poseł Konfederacji dołączył do głosów polityków zgłaszających Elżbiecie Witek problemy z działaniem systemu, a tym samym głosowaniem. Marszałek Sejmu zwróciła się bezpośrednio do posła Kuleszy. Co dokładnie stało się na sali plenarnej?

Sejm: awantura podczas głosowania

Wznowiono posiedzenie Sejmu, które zostało przerwane w zeszłym tygodniu. Nikt nie spodziewał się jednak, że emocje tak szybko sięgną zenitu.

Już po godzinie 14 pojawił się wniosek o zrobienie przerwy w związku z doniesieniami na temat wiceministra sportu Łukasza Mejzy. - Dlaczego pan akceptuje tę sytuację, panie Kaczyński? Dlaczego doprowadził pan do takiej sytuacji, ze sejmowa większość wisi na panu Mejzie? - pytał z mównicy poseł Arkadiusz Myrcha. Wzywał on premiera Morawieckiego do zaprezentowania wyjaśnień.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Marszałek Elżbieta Witek przeprowadziła głosowanie nad zarządzeniem przerwy. Na sali sejmowej zawrzało. Część posłów i posłanek zgłaszała, że ich pulpity do oddawania głosów nie działają. Do okrzyków dołączył poseł Konfederacji Jakub Kulesza.

- Mi nie działa - krzyczał w stronę Elżbiety Witek poseł Kulesza. Marszałek postanowiła odpowiedzieć na jego słowa.

Wykluczony z posiedzenia poseł Kulesza próbował głosować

W zeszłym tygodniu w serwisie goniec.pl informowaliśmy, że po wielokrotnych prośbach o założenie maseczki Elzbieta Witek podjęła decyzję o wykluczeniu z sejmowych obrad dwóch posłów Konfederacji: Grzegorza Brauna i Jakuba Kuleszy.

8 grudnia Jakub Kulesza zasiadł w ławach i chciał głosować nad przerwą w posiedzeniu do czasu wyjaśnień zaprezentowanych przez szefa rządu PiS. Okrzyki dotyczące tego, że pulpit do głosowania posła Kuleszy nie działa, jednoznacznie skomentowała przewodząca obradom marszałek Witek.

- No tak, nie działa, bo pan jest wykluczony z tego posiedzenia - powiedziała w stronę oburzonego posła Konfederacji Elżbieta Witek.

- To była przerwa w obradach, a nie nowe posiedzenie - wyjaśniła marszałek Sejmu. Po tych słowach na sali plenarnej dało się usłyszeć śmiech oraz klaskanie innych polityków.

Gorąco również w kwestii obostrzeń

Inny poseł Konfederacji, Artur Dziambor dopytywał o ogłoszone we wtorek 7 grudnia obostrzenia. Uderzał w decyzję o wprowadzeniu nauki zdalnej od 20 grudnia do 9 stycznia.

Głos natychmiast zabrał minister edukacji. Przemysław Czarnek stwierdził, że poseł musi sprostować swoje słowa, gdyż nauka zdalna wcale nie będzie obowiązywała przez dwa tygodnie.

- Od 23 grudnia do 2 stycznia dzieci mają wolne ustawowo. Więc na sześć dni, a nie na dwa tygodnie - powiedział szef MEiN.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: iTV Sejm, twitter.com