Brytyjczycy w żałobie po śmierci księcia Filipa
Dziś rano zmarł książę Filip, mąż królowej Elżbiety II. Jego śmierć jest ogromnym ciosem dla mieszkańców Wielkiej Brytanii, którzy w większości kochają Rodzinę Królewską. Przed pałacem Buckingham można ujrzeć dziś wzruszające sceny.
Nie żyje książę Filip. Wzruszające sceny przed pałacem Buckingham
Przed pałacem Buckingham, który jest oficjalną rezydencją brytyjskich monarchów, znajdującą się w Londynie, gromadzą się dziś tłumy ludzi. Wszyscy są tam z jednego, bardzo ważnego powodu. Rano umarł bowiem książę Filip. Brytyjczycy chcą oddać hołd mężowi królowej.
Osoba, która postanowiłaby przejść się dziś w pobliże pałacu Buckingham, zastałaby pod nim tłumy zrozpaczonych Brytyjczyków. Nieco wcześniej dostrzegłaby też flagę opuszczoną do połowy masztu górującą nad siedzibą monarchów. Żałoba w Wielkiej Brytanii już się rozpoczęła i zapewne potrwa jeszcze dość długo.
Brytyjczycy, którzy postanowili stawić się pod pałacem, nie kryją wzruszenia. Na wielu twarzach pojawiły się dziś łzy. Niektórzy przynieśli ze sobą kwiaty, inni znicze. Osoby szczególnie dotknięte odejściem księcia Filipa, postanowiły również zostawić listy pożegnalne pod pałacem.
Ich treści możemy się jedynie domyślać. Być może są tam zawarte podziękowania za wiele lat służenia ojczyźnie albo modlitwy w intencji zmarłego. Na bramie siedziby monarchów zostało wywieszone oficjalne obwieszczenie, informujące o śmierci męża królowej.
Z głębokim smutkiem Jej Wysokość Królowa ogłosiła śmierć swojego ukochanego męża, Jego Królewskiej Wysokości Księcia Filipa, Księcia Edynburga. Jego Królewska Wysokość odszedł spokojnie dziś rano na zamku Windsor - przekazuje Pałac Buckingham.
Książę Filip odszedł w wieku 99 lat. Obowiązki publiczne pełnił aż do 2017 roku, kiedy to z nich zrezygnował. Był mężem Elżbiety II, czyli najdłużej panującego władcy brytyjskiego w historii. Miał z nią czwórkę dzieci. Doczekał się także ośmioro wnuków i dziesięcioro prawnuków.
Ostatnie lata życia po zrezygnowaniu z pełnienia publicznych obowiązków książę Filip chciał spędzić w ciszy i spokoju, w otoczeniu najbliższych osób.
Myślę, że trochę już w swoim życiu zrobiłem. Teraz przyszła pora, abym trochę odpoczął. Chciałbym poświęcić więcej czasu moim bliskim i ponosić mniejszą odpowiedzialność za to, co dzieje się w kraju - powiedział książę Filip zrzekając się obowiązków publicznych.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Ministerstwo Zdrowia: największa liczba zgonów w jednym raporcie od początku pandemii
Mama pana młodego zobaczyła pannę młodą. Rozpoznała w niej własną córkę
Źródło: Onet, Interia
