Senator i były kandydat na prezydenta USA nie żyje. Miał 98 lat

Bob Dole nie żyje

Smutne wiadomości o śmierci Boba Dole'a przekazała Fundacja im. Elizabeth Dole, żony polityka. Wybitny umysł i niezrównany talent dyplomatyczny - tak o byłym senatorze wypowiadali się przez lata nawet jego przeciwnicy.

Swoją karierę rozpoczął jeszcze w latach 50., wiążąc się z Partią Republikańską. Na początku kolejnego dziesięciolecia trafił do Izby Reprezentantów, a wkrótce później został senatorem.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Polityk cieszył się dużym zaufaniem wyborców, a jego mandat odnawiany był aż do 1992 r. Ostatnia kadencja została przez niego przerwana z powodu ubiegania się o fotel prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Ostatecznie Dole musiał ustąpić kandydatowi demokratów Billowi Clintonowi, który uzyskał nad nim przewagę 8 203 602 głosów.

Bohater wojenny

Studia prawnicze, które podjął Bob Dole nieoczekiwanie przerwał wybuch II Wojny Światowej, co skłoniło go do wstąpienia do armii i walki w imię ojczyzny. Przyszły polityk pełnił funkcję porucznika oddziałów górskich.

Trzy lata po wstąpieniu do wojska został ranny w walce przeciwko niemieckiemu Wehrmachtowi w północnych Włoszech. Przez ponad dziesięć godzin leżał postrzelony na ziemi, dopóki nie zjawiła się pomoc.

Zdarzenie na polu bitwy odcisnęło swoje piętno na przyszłości Dole'a. Jego prawa ręka została częściowo sparaliżowana i już nigdy nie odzyskał pełnej sprawności.

Dokonania podczas II Wojny Światowej zostały docenione. Przyszłego senatora dwukrotnie uhonorowano purpurowym sercem oraz medalem brązowej gwiazdy.

Bob Dole zmarł w wieku 98 lat.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Kolejna odsłona afery mailowej. Tym razem mieli pisać o Witek

• Uwaga, emeryci, lepiej sprawdzić portfele. Będą ważne zmiany

• Mocne oskarżenia pod adresem Kaczyńskiego. Roman Giertych zabrał głos

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: onet.pl