7-letnia Polka zginęła w rosyjskim ataku. Nie żyje też jej mama
W nocnym rosyjskim ataku rakietowym na Tarnopol na Ukrainie zginęła 7-letnia obywatelka Polski o imieniu Amelia. Dziewczynka zginęła wraz ze swoją matką podczas uderzenia w cywilne bloki mieszkalne. Atak miał miejsce w nocy z 18 na 19 listopada – liczba zabitych w Tarnopolu wzrosła do 31, rannych zostało kilkadziesiąt osób, a wielu mieszkańców uważa się za zaginionych.
7-letnia Polka zginęła w rosyjskim ataku
Rosja użyła ponad 470 dronów i prawie 50 rakiet, ostrzał wymierzony był głównie w obiekty cywilne. Dwa bloki mieszkalne zostały zniszczone, wybuchły pożary. Wśród ofiar śmiertelnych są dzieci, w tym polska dziewczynka. Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło oficjalnie śmierć polskiej obywatelki i utrzymuje kontakt z miejscowymi władzami.
Reakcja polskich władz
Rzecznik MSZ wyraził głębokie współczucie rodzinie ofiary i podkreślił, że Polska stanowczo potępia rosyjskie ataki skierowane przeciwko ludności cywilnej. Ministerstwo utrzymuje kontakt z rodziną oraz udziela niezbędnego wsparcia konsularnego w Ukrainie.
Eskalacja działań wojennych
Rosyjskie ataki na cywilne cele w Ukrainie spotykają się z potępieniem ze strony społeczności międzynarodowej. Polska apeluje o zaprzestanie agresji i wsparcie międzynarodowej pomocy dla ludności dotkniętej skutkami wojny.